Agnieszka Radwańska, oczywiście jeżeli pozwoli na to kapryśna pogoda, mecz z Davis wznowi w czwartek o godz. 11.30. Jeżeli upora się z filigranową (157 cm) Amerykanką, już po ok. półtorej-dwóch godzinach zagra w III rundzie z Czeszką Barborą Strycovą (nr 23), która swój mecz dokończyła szybko i bez problemów w środę. A jeżeli i ten pojedynek uda się Radwańskiej wygrać, ćwierćfinał rozegra... tak, to niestety prawda, także w czwartek ok. godziny 16-17.
Trzy mecze jednego dnia? Tego jeszcze w długiej karierze Agnieszki nie było. Taka dawka tenisa tuż po przebytej infekcji wirusowej i klika dni przed rozpoczynającym się Wimbledonem (3 lipca) mogłaby okazać się fatalna w skutkach, ale trzymajmy oczywiście kciuki za naszą gwiazdę. Transmisja z turnieju WTA w Eastbourne w TVP Sport.