Maria Szarapowa, Petra Kvitova oraz Karolina Woźniacka - z tymi zawodniczkami zmierzyć się będzie musiała nasza najlepsza tenisistka podczas azjatyckiego turnieju. Z żadną nie ma dodatniego bilansu gier. Z najwyżej rozstawioną Rosjanką wygrała zaledwie dwa z dwunastu spotkań. Z Kvitovą jedno z pięciu. Najrówniejsze batalie toczyła do tej pory z Dunką: cztery zwycięstwa w dziesięciu grach. Podczas ostatniego pojedynku w Cincinatti Woźniacka wygrała jednak gładko w dwóch setach 6:4, 7:6(5).
Prezes rosyjskiego związku tenisowego zawieszony. Żartował na temat sióstr Williams
W drugiej grupie - czerwonej - Serena Williams zmierzy się z Simoną Halep, Genie Bouchard oraz Aną Ivanović. Dla tej ostatniej udział w WTA Finals to spore wyróżnienie. Ostatni raz w czołowej "ósemce" rankingu WTA na koniec roku była sześć lat temu. - Wracam po wielu latach nieobecności. To dla mnie bardzo ważne - skomentowała zawodniczka z Serbii.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail