Wilfredo Leon

i

Autor: Cyfra Sport Wilfredo Leon

tak jest wszędzie

Ciarki przechodzą, jak wygląda życie Wilfredo Leona i jego rodziny w Polsce! Muszą się z tym mierzyć na każdym kroku

2024-10-30 5:08

Kiedy Wilfredo Leon zdecydował się podpisać kontrakt z klubem Bogdanka LUK Lublin i przenieść się z Włoch do wschodniej Polski mógł się spodziewać, że jego życie ulegnie naprawdę ogromnej zmianie. Nie jest tajemnicą, że pochodzący z Kuby siatkarz jest jednym z gwiazdorów reprezentacji Polski, który cieszy się olbrzymią sympatią ze strony fanów i popularnością. Okazuje się, że to wszystko odbija się na życiu i codzienności Leona. W rozmowie z „TVP Sport” przyznał on bowiem, że w wielu sytuacjach nie może nawet zrobić podstawowych zakupów i musi zajmować się tym jego żona.

Kibice PlusLigi wypełniają hale na meczach klubu Wilfredo Leona

Przenosiny Wilfredo Leona z Włoch do PlusLigi otworzyły nowy etap dla polskiej siatkówki, co najlepiej widać po tempie sprzedaży biletów na kolejne wyjazdowe i domowe mecze Bogdanki LUK Lublin. Nie brakuje bowiem chętnych, aby zobaczyć jednego z największych gwiazdorów reprezentacji Polski na żywo, a bilety potrafią wyprzedać się w zaledwie kilka minut. Olbrzymia popularność siatkarza pochodzącego z Kuby ma również ciemniejsze strony, o czym on i jego rodzina przekonują się niemalże na każdym kroku, nawet podczas tak prozaicznych czynności, jak chociażby robienie zakupów. Okazuje się, że nawet wtedy nie brakuje kibiców, którzy chcieliby wykorzystać okazję i zrobić sobie zdjęcie z reprezentantem Polski, przez co – jak ujawnia sam zawodnik – obowiązek uzupełniania domowych zapasów musi spoczywać na żonie Wilfredo Leona.

QUIZ: Rozpoznasz polskie siatkarki? Tylko prawdziwi kibice odgadną wszystkie!

Pytanie 1 z 20
Zaczynamy od liderki reprezentacji Stefano Lavariniego. Siatkarka na zdjęciu to...
Joanna Wołosz

Popularność Leona utrudnia mu życie

Czasami trudno mi nawet zrobić zakupy czy zjeść posiłek w restauracji, ponieważ ludzie chcą zdjęcia "tu i teraz" (śmiech). Dlatego czas spędzam głównie w mieszkaniu, a żona zajmuje się załatwianiem sprawunków na mieście. - wyznał w rozmowie z "TVP Sport" reprezentant Polski. 

Niemniej jednak, jak wskazuje pochodzący z Kuby zawodnik, przeprowadzka do Polski ma mieć zdecydowanie więcej plusów, niż minusów. Do tej pory rodzina Leona nie spotkała się bowiem z przykrymi sytuacjami, a do tego potomstwo siatkarza dobrze czuje się na wschodzie Polski. 

Katarzyna Skowrońska już tak nie wygląda! Radykalna przemiana, ledwo ją rozpoznaliśmy

- Dzieciaki są bardzo zadowolone. Dużo łatwiej jest się im komunikować z równieśnikami. Nie mamy na razie żadnych złych doświadczeń. Czuję więc, że podjęliśmy dobrą decyzję dla całej rodziny. - dodał gwiazdor biało-czerwonych. 

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze