Wimbledon 2025 przejdzie do historii jako jeden z najbardziej zaskakujących wielkoszlemowych turniejów. Już w 1. rundzie rozegranej w poniedziałek i wtorek porażki odnieśli między innymi rozstawieni w najlepszej "10": Alexander Zverev [3], Lorenzo Musetti [7], Holger Rune [8] i Daniił Miedwiediew [9] u mężczyzn, a także Coco Gauff [2], Jessica Pegula [3], Qinwen Zheng [5] i Paula Badosa [9] u kobiet. Nie brakowało też porażek innych rozstawionych, ale niespodzianki nie skończyły się na pierwszej rundzie. Trzeciego dnia turnieju byliśmy świadkami kolejnych sensacyjnych rozstrzygnięć na kortach klubu All England Lawn Tennis and Croquet!
AI wskazała, kto wygra Wimbledon po rzezi faworytów. Kibice Igi Świątek złapią się za głowę?
Wimbledon: Odpadły kolejne wielkie rywalki Igi Świątek
Za największą niespodziankę należy uznać porażkę rozstawionej z "4" Jasmine Paolini. Finalistka z zeszłego roku sensacyjnie przegrała z Kamillą Rachimową (6:4, 4:6, 4:6) i nie obroni cennych punktów w rankingu WTA. W środę klęskę poniosła też zwyciężczyni Wimbledonu 2023 - Marketa Vondrousova. Czeszka przegrała jednak w hitowym starciu z reprezentantką gospodarzy i triumfatorką US Open 2021, Emmą Raducanu (6:3, 6:3), która zwłaszcza przed własną publicznością jest groźna.
Ich porażki są jednak ciekawe w kontekście przewidywań sztucznej inteligencji, o które poprosiliśmy przed drugą rundą Wimbledonu. AI wskazała wtedy, że zwycięstwo odniesie Aryna Sabalenka, a za jej najgroźniejsze rywalki uznała właśnie Paolini i Vondrousovą... Już po kilku godzinach wskazania sztucznej inteligencji straciły na znaczeniu.
Wimbledon 2025 PREMIE: Rekordowe nagrody pieniężne! Tenisiści walczą w Londynie o ogromne pieniądze!
Działo się też w turnieju mężczyzn
Poza Włoszką i Czeszką, w 2. rundzie z turniejem pożegnały się też: Leylah Fernandez [29], turniejowa "22" i ubiegłoroczna półfinalistka Donna Vekić, Beatriz Haddad Maia [21], Ashlyn Krueger [31] i rozstawiona z "12" Diana Sznajder.
Niespodzianki mieliśmy też w turnieju mężczyzn. Tą największą jest klęska grającego z "12" Francesa Tiafoe, którego ograł Brytyjczyk Cameron Norrie (4:6, 6:4, 6:3, 7:5). Odpadł też Jiri Lehecka rozstawiony z "23". Nas najbardziej cieszy fakt, że Kamil Majchrzak gładko ograł Ethana Quinna i wyrównał najlepszy wielkoszlemowy wynik w karierze, awansując do 3. rundy Wimbledonu.