RELACJA LIVE - KLIKNIJ
- Zagram z najlepszą tenisistką w tym sezonie. Andżelika wygrała dwa Szlemy i jest numerem 1, więc przede mną wielkie wyzwanie. Ale szanse oceniam 50 na 50 - mówi Agnieszka Radwańska przed sobotnim starciem z Andżeliką Kerber.
Zameldowana w Puszczykowie pod Poznaniem reprezentantka Niemiec będzie w tym pojedynku faworytką. Mistrzyni Australian Open i US Open jest na fali. W Singapurze wygrała wszystkie trzy grupowe mecze, tracąc w nich tylko jednego seta. Jest liderką rankingu z dużą przewagą nad zdetronizowaną we wrześniu Sereną Williams.
Andżelika i Agnieszka znają się doskonale od bardzo dawna, jeszcze z czasów juniorskich. Przyjaźnią się, spędzały razem wakacje. Przed początkiem rywalizacji w WTA Finals buszowały razem po sklepach w Singapurze. - Bardzo lubimy spędzać ze sobą czas, więc ta przyjaźń jest dla mnie czymś naturalnym - mówiła "Super Expressowi" Andżelika.
Radwańska i Kerber grały ze sobą już 11 razy. Bilans jest korzystny dla Agnieszki, ale nieznacznie - 6-5. Panie ostatni raz grały jednak ze sobą ponad rok temu. A to właśnie w minionych 12 miesiącach znana z ogromnej pracowitości Andżelika zrobiła wielkie postępy, wdrapując się na szczyt rankingu.
Jak będzie wyglądał ten mecz? Obie panie to mistrzynie defensywy, znakomicie poruszają się po korcie. Znane są też z solidności, popełniają mało błędów. Z pewnością będzie więc dużo biegania i mnóstwo długich wymian. To będzie prawdziwa wojna na wyniszczenie.
- Prawie każdy nasz mecz trwał ponad 2 godziny. Wychodząc razem na kort, obie wiemy, że czeka nas zacięta walka i strasznie dużo biegania. Zdążyłyśmy się do tego przyzwyczaić - mówi Kerber.
W drugim półfinale Słowaczka Dominiką Cibulkova wygrała 1:6, 7:6(2), 6:4 z Rosjanką Swietłaną Kuzniecową. Finał w niedzielę.
Mecz Agnieszka Radwańska - Andżelika Kerber zostanie rozegrany w sobotę 29 października o godz. 13.30. Transmisja w TVP Sport. Stream na stronie sport.tvp.pl. Portal sport.se.pl zaprasza na relację LIVE.