W rozegraniu spotkania skutecznie przeszkadzał tenisistkom padający deszcz. Przy stanie 2:2 w pierwszym secie mecz został przerwany na prawie 2 godziny.
Po wznowieniu gry byliśmy świadkami wyrównanej rywalizacji, o czym świadczyć może fakt, że o awansie do kolejnej rundy decydował tie-break w trzeciej partii. Radwańska w pewnym momencie przegrywała w nim już nawet 1-4, ale ostatecznie zdołała przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść i wygrać 7-5.
Przeczytaj koniecznie: Formuła 1. Problemy Roberta Kubicy. Jego ręka wciąż nie jest sprawna
W 1/8 finału "Isia" zmierzy się z Chanelle Scheepers z RPA.