Chyba nawet Agnieszka Radwańska nie spodziewała się, że będzie miała tak łatwą przeprawę z Timeą Babos. Węgierka źle weszła w ten mecz i słono za to zapłaciła. Isia była bezlitosna. Wykorzystywała wszystkie break-pointy, dzięki czemu w mgnieniu oka wygrała pierwszego seta 6:0! W drugiej partii wygrała kolejne, cztery gemy (dziesięć z rzędu!). Właśnie wtedy "przebudziła" się Węgierka.
Jednak to przebudzenie było bardzo słabe, bo wystarczyło jedynie na uratowanie honoru. Babos zdołała jeden raz utrzymać swoje podanie, dzięki czemu do szatni nie schodziła z zerowym dorobkiem gemów po 47 minutach. Szybko i boleśnie przegrała z Radwańską, którą w kolejnej rundzie czeka ciężka przeprawa. Zmierzy się z Caroliną Wozniacki. Obie tenisistki są przyjaciółkami, ale na korcie rywalizują na całego. Zazwyczaj to Dunka polskiego pochodzenia jest górą. Jak będzie tym razem?
WTA Toronto: Radwańska w formie po ślubie! Coco nie zrobiła jej kuku!
Agnieszka Radwańska szczerze o chorobie i ślubie: Traciłam na wadze, niewiele mogłam zrobić
Finalistka Roland Garros przyłapana na DOPINGU!
Radwańska - Babos 6:0, 6:1