Yukio Kasaya

i

Autor: imago sportfotodienst / imago sport / Forum Yukio Kasaya

śmierć legendy

Legenda skoków narciarskich nie żyje. Był wielkim rywalem Polaka. Uznawano go za ikonę skoków

2024-04-26 9:14

Piątkowy poranek zaczął się od bardzo smutnej wiadomości, która nadeszła ze świata skoków narciarskich. Ta dyscyplina sportu straciła jedną ze swoich legend, która w czasach swojej świetności uchodziła za legendę. W wieku 80 lat zmarł Yukio Kasaya, mistrz olimpijski z 1972 roku. Polscy kibice zapamiętali go przede wszystkim jako głównego rywala Wojciecha Fortuny.

Japońskie skoki mają w swojej historii kilka ikonicznych postaci, które na zawsze zapisały się na kartach historii. Do tego grona na pewno można zaliczyć właśnie Yukio Kasaya, którego największe sukcesy przypadły na początek lat 70. XX wieku. W sezonie 1971/72 był bliski, aby jako pierwszy zawodnik w historii wygrać wszystkie cztery konkursy Turnieju Czterech Skoczni, ale przed rywalizacją w Bischofshofen wycofał się, a powodem tego były przygotowania do igrzysk olimpijskich w Sapporo.

QUIZ: Rozpoznasz tych skoczków? Tylko najwięksi kibice sobie poradzą!

Pytanie 1 z 20
Zacznijmy od czegoś prostego. Skoczek na zdjęciu to...
Kamil Stoch

Decyzja okazała się o tyle trafiona, że Kasaya prezentował się na igrzyskach olimpijskich bardzo dobrze. Na tyle dobrze, że podczas zawodów na skoczni normalnej wywalczył złoty medal, który wówczas był równoznaczny ze zdobyciem mistrzostwa świata. Kasaya uchodził również za ikonę stylu skakania. Był wzorem do naśladowania w locie oraz przy lądowaniu telemarkiem.

Dwa lata wcześniej Kasaya na mistrzostwach świata w Szczyrbskim Plesie zdobył srebrny medal mistrzostw świata. Po zakończeniu kariery skoczka Japończyk pracował m.in. jako działacz, trener i sędzia. Informację o śmierci legendy skoków narciarskich przekazał portal skijumping.pl. - Smutna wiadomość dotarła do nas z Japonii. Nie żyje  Yukio Kasaya. Mistrz olimpijski na normalnej skoczni w Sapporo z 1972 roku zmarł we wtorek w wieku 80 lat - czytamy we wpisie na platformie X.

Najnowsze