O dopingowej wpadce Sary Errani poinformował włoski dziennik "Corriere della Sera". W pobranej w lutym próbce moczu tenisistki z Italii wykryto znacznie zwiększoną ilość arimideksu. To zakazany stymulant przyśpieszający procesy metaboliczne i hormonalne (znany również jako anastrozol). Jest składnikiem leku stosowanego przez chorych na... nowotwór piersi.
Sara Errani ma 30 lat. W 2012 roku doszła do finału Roland Garros, w którym przegrała z Marią Szarapową, bohaterką największej w ostatnich latach afery dopingowej w tenisie (w organizmie Rosjanki wykryto meldonium). Errani w 2013 roku była nawet w Top-5 rankingu, ale w ostatnich latach zmagała się z kontuzjami i była w kiepskiej formie (obecnie nr 98). Większe sukcesy odnosiła w deblu, w parze z Robertą Vinci.
Italian media reports that Sara Errani tested positive for banned substance Anastrozole earlier this year. #WTA pic.twitter.com/vh1z8wbSte
— Tennis Photos (@tennis_photos) August 7, 2017