O odejściu Erlinga Haalanda mówiło się już od dłuższego czasu, dla nikogo nie mogło to być zatem zaskoczeniem. Jak się jednak okazało, cała kwota uzyskana za Norwega została wykorzystana na zakup nowych piłkarzy. Mało tego, klub z Dortmundu „dorzucił” do tej kwoty kolejne 26 mln euro. Lukę po rewelacyjnym 22-latku miał zapewnić sprowadzony z Ajaxu Amsterdam Sebastien Haller, który jednak w najbliższym czasie nie pomoże swoim nowym kolegom. U reprezentanta WKS wykryto niedawno nowotwór jądra, czeka go zatem zdecydowanie ważniejszy mecz niż którykolwiek z dotychczasowych. Oprócz rosłego snajpera do klubu trafili jednak także: świetnie rokujący Karim Adeyemi z RB Salzburg (30 mln euro), perspektywiczny obrońca SC Freiburg Nico Scholtterbeck (20 mln euro), Salih Ozcan z 1. FC Koeln (5 mln euro) oraz sprowadzony na zasadzie wolnego transferu Niklas Suele z Bayernu Monachium. Niewykluczone zresztą, że na Signal Iduna Park trafi jeszcze jeden napastnik, a jednym z kandydatów jest Arkadiusz Milik. Nawet bez tego składu Borussii wygląda doprawdy imponująco. Podopieczni Edina Terzicia rozgrywki rozpoczną jednak od trudnego spotkania, na własnym obiekcie zmierzą się bowiem z Bayerem Leverkusen. Eksperci z TOTALbet nie mają jednak wątpliwości, że to akcje gospodarzy stoją przed tym starciem wyżej.
W Leverkusen natomiast tego lata postawiono na stabilizację. Tak naprawdę jedynym w miarę istotnym punktem zespołu, z którym się pożegnano był Lucas Alario. Środkowy napastnik, który w ubiegłym sezonie zanotował 27 występów, w których strzelił 6 bramek, za 6 mln euro przeniósł się do Eintrachtu Frankfurt. „Aptekarze” wiedzieli jednak co robią, w jego miejsce sprowadzono bowiem piekielnie utalentowanego Adama Hlozka. Pomimo ledwie 19 lat na karku rosły napastnik zdążył już zaliczyć 131 występów dla Sparty Praga. Co niemniej imponujące, 40-krotnie trafiał w tym czasie do siatki. Nic zatem dziwnego, że włodarze klubu z Leverkusen musieli głęboko sięgnąć do kieszeni – Czech trafił na BayArena za 13 mln euro. Wydaje się także, że ogromnym sukcesem było Bayeru było zatrzymanie w klubie Moussy Diaby’ego. Francuskim skrzydłowym bardzo mocno zainteresowane było m.in. Newcastle United, ale do transferu najprawdopodobniej nie dojdzie, a przynajmniej nie w tym okienku transferowym. Nawet pomimo tych faktów eksperci z TOTALbet przewidują jednak, że „Aptekarze” na inaugurację nie będą mieli większych szansa w wyjazdowym starciu z Borussią Dortmund. Za każdą złotówkę postawioną na wygraną podopiecznych Gerardo Seoane bukmacher płaci bowiem 3.15 zł. Analogiczny zarobek w przypadku triumfu gospodarzy wyniesie natomiast 2.05 zł.
Kursy TOTALbet:
- Wynik meczu:
Dortmund – 2.05 remis – 4.10 Bayer – 3.15
- Podwójna szansa:
1/X – 1.36 1/2 – 1.25 X/2 – 1.72
- Dortmund strzeli gola:
tak – 1.11 nie – 5.60
- Bayer strzeli gola:
tak – 1.19 nie – 4.10
- Total – suma goli w meczu:
poniżej 0.5 – 13.00 powyżej 0.5 – 1.01
poniżej 1.5 – 6.20 powyżej 1.5 – 1.10
poniżej 2.5 – 2.95 powyżej 2.5 – 1.37
poniżej 3.5 – 1.82 powyżej 3.5 – 1.92
poniżej 4.5 – 1.35 powyżej 4.5 – 3.05
poniżej 5.5 – 1.14 powyżej 5.5 – 5.20
Podane kursy mogą ulec zmianie.
Pełna oferta dotycząca meczu Borussia Dortmund – Bayer Leverkusen dostępna jest W TYM MIEJSCU
Listen to "SuperSport" on Spreaker.Artykuł sponsorowany przez TOTALbet. TOTALbet posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.
