Wszystko wskazuje na to, że piękna przygoda Villarreal w Lidze Mistrzów zakończy się na półfinale. W pierwszym meczu The Reds wygrali 2:0. Żółta Łódź Podwodna trzymała się dzielnie na Anfield do 53. minuty, kiedy straciła pierwszą bramkę. Po kolejnych dwóch minutach było już 2:0.
Hiszpański zespół i tak osiągnął bardzo dużo, nikt się tego nie spodziewał. Sensacyjnie wyeliminował w ćwierćfinale wielki Bayern Monachium, wygrywając u siebie 1:0, w Monachium remisując 1:1, wyrównując w końcówce spotkania.
The Reds szybko poradzili sobie z Benficą, ich awans był pewny już po 3:1 w Lizbonie. Na rewanż Jurgen Klopp mógł zrobić wiele zmian, tak też uczynił, remisując z Benficą u siebie 3:3.
W 1/8 finału Villarreal wyeliminował Juventus, remisując u siebie (1:1), a w Turynie nie dając Włochom szans, wygrywając aż 3:0. Liverpool znowu przywiózł dobry wynik z boiska rywala, Interu Mediolan, zwyciężając 2:0. Na Anfield jednak najadł się strachu, przegrywając 0:1, na dodatek ostatnie pół godziny grając z przewagą zawodnika.
Villarreal płaci sporą cenę za grę w Lidze Mistrzów. W La Liga jest na 7. miejscu, które w przyszłym sezonie daje prawo gry w Lidze Konferencji Europy. Ostatnio jednak przegrał, 1:2 na wyjeździe z Alaves. Ma punkt przewagi nad Athletic Bilbao, ,a także 4 punkty straty do Realu Sociedad, który jest 6.
Liverpool po ograniu Villarreal rywalizował w lidze z Newcastle. Zdołał wygrać na wyjeździe 1:0. Wciąż jest na 2. miejscu ze stratą punktu do Manchesteru City, z którym bije się o mistrzostwo Anglii. Do rozegrania zostały już tylko 4 serie gier, a dodatkowo obie drużyny są zaangażowane w walkę o Ligę Mistrzów.
The Reds mają komfortowy wynik z pierwszego meczu, a więc na pewno rewanż będzie wyglądał zdecydowanie inaczej, niż starcie na Anfield, gdzie hiszpański zespół przede wszystkim stawiał na defensywę. Jeśli myśli o próbie odrobienia strat, musi zaatakować, a przy potencjale Liverpoolu w ofensywie, to woda na młyn zespołu Jurgena Kloppa. Pozostaje tylko pytanie, co trener zrobi ze składem, bo za 4 dni ma mecz z Tottenhamem w Premier League. My jednak postawimy na wygraną The Reds.
NASZ TYP
- Wygrana Liverpoolu
KURSY
- TOTALbet – 1.83
- Fortuna – 1.76
- BETX – 1.76
- forBET – 1.75
- Superbet – 1.75
- BETFAN – 1.72
- Totolotek – 1.72
- PZBuk – 1.71
Kursy aktualne na 03.05.2022, godz. 10:00. Mogą ulec zmianie.
SYTUACJA KADROWA
W Villarreal na pewno nie zagra Alberto Moreno, były gracz Liverpoolu. Pod znakiem zapytania stoją występy Francisa Coquelina, Gerarda Moreno i Yeremiego Pino. W Liverpoolu wątpliwości są tylko w przypadku Roberto Firmino.
PRZEWIDYWANE SKŁADY
VILLARREAL: Rulli – Foyth, Albiol, Torres, Estupinan – Chukwueze, Capoue, Parejo, Trigueros – Lo Celso – Danjuma.
LIVERPOOL: Allison – Alexander-Arnold, Konate, Van Dijk, Robertson – Henderson, Fabinho, Thiago – Salah, Mane, Diaz.