Vive Targi Kielce oraz Górnik Zabrze rozpoczęły nowy sezon PGNiG Superligi od dwóch wygranych. Mistrzowie Polski pewnie wygrywali z Pogonią Szczecin (30:21) oraz Stalą Mielec (33:20). Zabrzanie mają zaś w pamięci wyrównaną rywalizację z Azotami Tarnów (23:22) oraz pokonanie 37:31 Gwardii Opole. Faworytem będą szczypiorniści z Kielc, którzy w poprzednich rozgrywkach wygrywali mecz za meczem, a przy tym doskonale radzili sobie w rozgrywkach europejskich.
Obie drużyny nie mają problemów kadrowych. W Kielcach jest wręcz kłopot bogactwa, gdyż trener Tałant Dujszebajew musi zrezygnować z jednego z zawodników spoza Unii Europejskiej. W rywalizacji z Górnikiem nie zagra Branko Vujović. Do dyspozycji szkoleniowca będzie za to lewy rozgrywający Uładzisłau Kulesz z Białorusi.
Górnik na pewno zalicza się do jednej z lepszych drużyn w naszej lidze, tym bardziej po zmianie trenera. Ekipa z Zabrza może być w tym sezonie bardzo niebezpieczna dla swoich rywali. Dla mojego brata przejęcie tej drużyny to na pewno duży przeskok - uważa Krzysztof Lijewski, gracz kieleckiej drużyny, dla którego rywalizacja w środę będzie braterska, bo trenerem Górnika jest jego brat, Marcin.
Vive jest drugie w tabeli, a Górnik zajmuje czwarte miejsce. Obie drużyny mają do tej pory po sześć punktów. Spotkanie rozpocznie się w środę o godzinie 18:00 na hali w Kielcach.
W 23 ostatnich spotkaniach, 22 razy lepsze było Vive. Górnik wygrał tylko raz, w 2012 roku (30:26).
OSTATNIE MECZE
Vive: Stal Mielec (33:20), Pogoń Szczecin (30:21)
Górnik: Azoty Tarnów (23:22), Gwardia Opole (37:31)
NASZ TYP
Ponad 59,5 gola
KURSY
TOTALbet - 1,90 (ponad 59,5 gola)
Fortuna - 1,89 (ponad 59,5 gola)