Do pewnego momentu wydawało się, że Polaków przy odrobinie szczęścia stać na wywiezienie z Brukseli punktów. Gospodarze razili bowiem nieskutecznością, w dodatku po składnej akcji naszego zespołu i bramce zdobytej przez Roberta Lewandowskiego to biało-czerwoni objęli prowadzenie. Jeszcze przed przerwą wyrównał jednak Axel Witsel, a po przerwie podopieczni Roberto Martineza obnażyli wszelkie mankamenty drużyny prowadzonej przez Czesława Michniewicza. Gol De Bruyne, dwa trafienia Trossarda oraz bramki zdobyte przez Dendonckera oraz Opendę sprawiły, że Polacy ponieśli najwyższą porażkę od niemal dwunastu lat! Wówczas w meczu towarzyskim pół tuzina goli wpakowali nam Hiszpanie (6:0), którzy kilka tygodni później sięgnęli w RPA po mistrzostwo świata. Trzeba jednak przyznać, że nasi piłkarze zareagowali na ten blamaż całkiem pozytywnie – trzy dni później zremisowali bowiem w Rotterdamie z Holandią 2:2. Co więcej, już we wtorek biało-czerwoni będą mieli okazję zrewanżować się „Czerwonym Diabłom” za niedawną porażkę. Choć bezsprzecznym faworytem tego starcia pozostają nasi rywale, eksperci z TOTALbet zdają się sugerować, że ekipa prowadzona przez Michniewicza nie jest w tym spotkaniu bez szans. Co więcej, bukmacher przygotował z okazji tego starcia wyjątkową ofertę dla nowych graczy. Co należy zrobić? Wystarczy zarejestrować się z kodem "TOTALKURS", a następnie korzystać z wielu udogodnień! Więcej szczegółów TUTAJ.
Belgowie – nie licząc spotkania przeciwko Polsce – w obecnej edycji Ligi Narodów nie błyszczą. Dość powiedzieć, że wygrana z naszą reprezentacją jest ich jedynym jak do tej pory zwycięstwem w fazie grupowej. „Czerwone Diabły” także mają na swoim koncie jedną wstydliwą porażkę, na inaugurację przegrali bowiem przed własną publicznością z Holandią aż 1:4. Co więcej, gdy my remisowaliśmy w Rotterdamie 2:2, nasi najbliżsi rywale nie byli w stanie wywieźć kompletu punktów z Walii, jedynie remisując 1:1. Taki rezultat sprawia zresztą, że na półmetku fazy grupowej Belgowie mają dokładnie tyle samo punktów co Polacy, wyprzedzając ich jedynie lepszym bilansem bramkowym (bezpośrednie spotkania liczą się dopiero po rozegraniu obu meczów pomiędzy zainteresowanymi zespołami). Szanse naszego zespołu na korzystny rezultat zwiększa fakt, że rywal przyjedzie do Warszawy mocno osłabiony. Wiadomo już, że oprócz Romelu Lukaku (uraz) oraz Thibault Courtois (odpoczynek) w kadrze na ten mecz nie znajdzie się największa gwiazda Belgów – Kevin De Bruyne. To jednak nie koniec osłabieni „Czerwonych Diabłów”, do Polski nie przylecieli bowiem także Yannick Carrasco oraz Thomas Meunier. Pomimo tak licznych absencji eksperci z TOTALbet to przeciwnikom dają większe szanse na zdobycie trzech punktów. Kurs na zwycięstwo Belgów bukmacher ustalił bowiem na 2.17, w przypadku biało-czerwonych wynosi on natomiast 3.30.
Kursy TOTALbet:
- Wynik meczu:
Polska – 3.30 remis – 3.35 Belgia – 2.17
- Podwójna szansa:
1/X – 1.67 1/2 – 1.32 X/2 – 1.33
- Polska strzeli gola:
tak – 1.42 nie – 2.65
- Belgia strzeli gola:
tak – 1.25 nie – 3.60
- Total – suma goli w meczu:
poniżej 0.5 – 7.60 powyżej 0.5 – 1.06
poniżej 1.5 – 3.10 powyżej 1.5 – 1.35
poniżej 2.5 – 1.72 powyżej 2.5 – 2.05
poniżej 3.5 – 1.26 powyżej 3.5 – 3.60
poniżej 4.5 – 1.08 powyżej 4.5 – 7.20
poniżej 5.5 – 1.01 powyżej 5.5 – 14.00
Podane kursy mogą ulec zmianie.
Pełna oferta dotycząca meczu Polska – Belgia dostępna jest W TYM MIEJSCU
Artykuł sponsorowany przez TOTALbet. TOTALbet posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.
