Teraz Polak staje przed testem generalnym przed startem US Open - zawodami w Cincinnati. Losowanie nie było najłaskawsze dla wrocławianina, choć ten może się do tego przyzwyczaić w tym sezonie. Polak nie musiał grać w kwalifikacjach, ale rozpocznie zmagania od rywalizacji z Roberto Bautista-Agutem (11 ATP). Hiszpan również dobrze radził sobie w Montrealu, gdzie odpadł rundę później od Hurkacza, gdy przegrał 1:2 z... Monfilsem. Polak i 31-letni tenisista mają za sobą trzy wygrane w pięciu ostatnich spotkaniach w Ameryce Północnej. Dla obu graczy będzie to pierwsze bezpośrednie spotkanie w ich karierach.
Co ciekawe, wygrany meczu Hurkacz - Bautista będzie mógł zmierzyć się w kolejnej rundzie z… Monfilsem. Francuz będzie musiał jednak ograć Francesa Tiafoe (52 ATP). Polak coraz odważniej poczyna sobie na światowych kortach. Od czerwca 22-latek nie odpadł w turnieju ATP wcześniej niż w pierwszej rundzie. Hurkacz nie będzie faworytem rywalizacji z bardziej doświadczonym Hiszpanem, ale niejednokrotnie w tym sezonie, sprawiał już niespodzianki.
Mecz rozpocznie się o godz. 21:30 (13 sierpnia, wtorek).
OSTATNIE MECZE
H. Hurkacz: G. Monfils (0:2), S. Tsitsipas (2:1), T. Fritz (2:1), J. Isner (0:2), D. Young (2:0)
R. Bautista-Agut: G. Monfils (1:2), R. Gasquat (2:0), D. Schwartzman (2:0), B. Tomić (2:0), J. Sousa (1:2)
NASZ TYP
Bautista pokona Hurkacza.
KURSY
TOTALbet - 1,48 (wygrana Bautisty).
Fortuna - 1,45 (wygrana Bautisty)