Wydawało się, że dzień, w którym pierwszy Polak wyląduje w Stanach Zjednoczonych bez wizy, będzie dla nas bardzo radosny. Po latach starań wreszcie udało się bowiem wywalczyć łatwiejszy dostęp do tajników amerykańskiej kultury i obywatele naszego kraju mogą na własne oczy zobaczyć wspaniałe miasta, jak między innymi Nowy Jork, Los Angeles, Waszyngton czy Chicago. Jednak nawet przy tej okazji nie obyło się bez kontrowersji. W materiale TVP pierwszym Polakiem bez wizy w USA okrzyknięto Marcina Bakalarskiego. W Internecie aż zawrzało. Użytkownicy Twittera szybko wyłapali, że mężczyzna wiąże swoje życie zawodowe właśnie z telewizją publiczną. W całą sprawę zamieszany był także Marcin Gortat, który powitał rodaka na lotnisku w Los Angeles.
Kibice zaczęli zarzucać, że były reprezentant Polski w koszykówce wziął udział w "ustawce" TVP. Na te sugestie Gortat bardzo szybko odpowiedział na Twitterze, publikując naprawdę mocną odpowiedź. "Dla debili, którzy wymyślają temat ustawki... GRATULUJĘ!" - napisał bez ogródek "Polski Młot". Mimo takiej riposty, wielu fanów nie zrezygnowało i nie uwierzyło, że scenka nie była wcześniej ukartowana. "Czyli na lotnisku teraz mieszkasz?" - pytał ironicznie jeden z obserwujących. "Codziennie przechodzi pan tak przypadkiem obok lotniska?" - zastanawiał się kolejny.
Zdanie w głośnej sprawie zabrał także Jarosław Olechowski. "Dementuję fejkniusa jakoby lot pierwszego Polaka bez wizy do USA pokazany przez Wiadomości TVP był "ustawką". Red. Bakalarski przeszedł standardową procedurę ESTA jak każdy podróżny. Materiał miał charakter poradnikowy, pokazujący co należy zrobić żeby polecieć do USA bez wizy" - napisał na Twitterze dziennikarz TVP Info.
Polecany artykuł:
