Dogrywkę zapewnił ekipie Suns rzut za 3 Vince'a Cartera. Nie byłoby na nią szans, gdyby nie ostatnia szarża graczy z Arizony, którzy niespełna 3 minuty przed końcem przegrywali 7 punktami. W dogrywce minimalnie lepsi byli rywale, zapewniając sobie wygraną po skutecznie wykonywanych rzutach wolnych.
"Słońcom" nawet wygrana w Oklahomie nie dałaby jeszcze awansu na ósme miejsce w Konferencji Zachodniej, ostatnie premiowane udziałem w play-off. Tego samego wieczora wygrali bowiem mecz koszykarze Memphis i utrzymali niewielkie prowadzenie nad Phoenix.