Zadziorny reprezentant Polski nigdy nie pęka w tego typu konfrontacjach. Lubi zaleźć za skórę przeciwnikom i tym razem było podobnie. Kiedy 6 minut przed końcem Jarredowi Vanderbiltowi odgwizdano faul na Sochanie, nasz gracz rzucił w niego piłką. Na to koszykarz Lakers zareagował mocnym odepchnięciem Jeremy’ego. Prących do walki zawodników rozdzielono szybko, a sędziowie wykluczyli obu z dalszej gry. Ostatecznie Sochan spędził na placu 26 minut i zakończył mecz z 15-punktową zdobyczą, natomiast Ostrogi przegrały po raz 39. w sezonie.
Jeremy Sochan padł ofiarą eksperymentów. Trenerzy San Antonio Spurs nie mają dla niego litości
Przewaga Jeziorowców była wyraźna, mimo że z powodu kontuzji pauzuje ich lider LeBron James. Role pierwszoplanowe zagrali jednak Austin Reaves (30 pkt) i niedawno sprowadzony do LA supergwiazdor Luka Doncić, który o mało nie zaliczył triple-double (trzy elementy statystyczne wyrażone dwucyfrowo). Słoweniec miał 21 pkt, 14 asyst i 9 zbiórek. Ostrogi przegrały po raz 39. w sezonie.
Sochan chciał się bić, zobacz WIDEO
Mecz Spurs z Lakers był odrabianiem zaległości. Przełożono go ze stycznia w związku z szalejącymi wówczas w Kalifornii pożarami lasów.