W usuniętym od tego czasu poście anonimowy użytkownik mediów społecznościowych napisał, że dziewczyna, którą widać z Giddeyem na filmach i zdjęciach, była wówczas uczennicą liceum i z kontekstu wynikało, że mogła mieć 15 lat. Od tego czasu to konto w mediach społecznościowych zostało dezaktywowane. Para miała być w zażyłych, intymnych stosunkach. Na jednym ze zdjęć widać Giddeya z nagim torsem, a przed nim blondwłosą dziewczynę. Napis na fotografii głosi: „Właśnie piep… się z Joshem Giddeyem”.
Jest także wideo
W sieci pojawiło się także wideo, na którym Giddey rzekomo rozmawia z bratem dziewczyny i mówi: „Jestem tu z twoją piękną siostrą”.
Trener Sochana podczas meczu nagle chwycił mikrofon i zaszokował widownię. „Skończcie z tym!”
Josh Giddey w piątek trenował normalnie z zespołem Oklahomy i został przynajmniej dwukrotnie poproszony przez reporterów o ustosunkowanie się do sprawy. – Oczywiście rozumiem pytanie, ale w tej chwili nie mam dalszych komentarzy – opowiedział Giddey dziennikarzom, zapytany o zarzuty pojawiające się w sieci.
Trener drużyny Thunder Mark Daigneault również odmówił rozmowy na ten temat po piątkowym treningu. – To sprawa prywatna i nie będzie na ten temat komentarza – powiedział tylko dziennikarzom szkoleniowiec.
Polki dokonały cudu, a w roli głównej dziewczyna urodzona w Zimbabwe. „Wychodzimy i robimy swoje”
NBA oficjalnie rozpoczęła badanie sprawy, co potwierdził rzecznik ligi Mike Bass. „NBA bada zarzuty dotyczące niewłaściwych relacji Josha Giddeya z Oklahoma City z nieletnią, które pojawiły się w mediach społecznościowych” – przekazano w komunikacie.
21-letni Giddey, wybrany z numerem 6. w drafcie z 2021 r., notuje średnio 12,3 pkt, 5,7 zbiórek i 4,5 asyst na mecz dla Oklahoma City Thunder.