Mecz Polska - Chiny na mistrzostwach świata w koszykówce przyniósł gigantyczne emocje. Całe spotkanie na Twitterze komentował słynny polski sportowiec, Marcin Gortat, który w minionym sezonie odszedł z Los Angeles Clippers. Były reprezentant Polski przyznał, że gospodarze nieco pokpili sprawę.
- Cieszę się z wygranej, ale Chiny nam ten mecz oddały!! Bez kitu od 5 min Chiny nie umieją wznowić akcji z autu!!! Na takim turnieju jest to niedopuszczalne - napisał na Twitterze Marcin Gortat, który pogratulował także zawodnikom zwycięstwa. - To jest o wiele lepsze zwycięstwo niż z Wenezuela!! Brawo dla chlopakow!!! - dodał.
Słowa o "oddaniu" meczu przez Chińczyków musiały zaboleć Mateusza Ponitkę. Jeden z liderów naszej kadry odpisał Gortatowi, broniąc zespół Mike'a Taylora. - Muszę stanąć w obronie drużyny i zapytać, czemu nie możesz nam normalnie pogratulować, cieszyć się z nami i nie umniejszać naszej wygranej? - zapytał zawodnik Zenita St. Petersburg.
Przed Biało-czerwonymi jeszcze jedno spotkanie fazy grupowej koszykarskich mistrzostw świata. Polacy w ostatnim spotkaniu pierwszej rundy zagrają z Wybrzeżem Kości Słoniowej. Mecz odbędzie się w środę 4. września. Początek meczu o godzinie 10:00. Na relację na żywo zaprasza Sport.se.pl.