Liczbę błędów sędziów z meczu Polska - Chiny na koszykarskich mistrzostwach świata można wyliczać bardzo długo. Niestety, przede wszystkim miały one miejsce na niekorzyść Biało-czerwonych. Na nic zdawały się protesty Mike'a Taylora i jego podopiecznych. Arbitrzy i tak robili, co chcieli...
Rozjemcy popełniali karygodne błędy - ostro o ich pracy na Twitterze wypowiedział się Marcin Gortat, który emocjonował się spotkaniem. Co chwilę, na jego profilu pojawiały się kolejne komentarze. Niestety, o sędziach głównie w ostrym tonie. - To jest pier...a bzdura. To po prostu bzdura. Decyzje zmieniające wynik meczu. To jest niedopuszczalne! - denerwował się polski koszykarz, adresując wiadomość do FIBA.
Były koszykarz najlepszej ligi świata NBA, gratulował także swoim młodszym kolegom, doceniając styl zwycięstwa nad Chińczykami, gospodarzami turnieju. Udało się to po dogrywce (79:76), mimo absurdalnych decyzji podejmowanych przez sędziów. - To jest o wiele lepsze zwycięstwo niż z Wenezuela!! Brawo dla chłopaków!!! - dodawał.
Biało-czerwoni wygrali oba dotychczasowe spotkania w fazie grupowej. W pierwszym meczu wygraliśmy z Wenezuelą 80:69. Dzięki zwycięstwu nad Chińczykami już na pewno awansujemy do drugiej rundy mistrzostw świata w koszykówce w 2019 roku.