NBA, Chciago Bulls - Phoenix Suns 118:97. Piąta z rzędu porażka "Słońc", dobry występ Gortata

2012-01-19 3:00

Tak złej serii koszykarze Phoenix Suns nie mieli od blisko trzech lat. Najlepsi w Konferencji Wschodniej gracze Chicago Bulls rozbili "Słońca" u siebie 118:97 i była to już piąta porażka zespołu Marcina Gortata (28 l.) z rzędu. Dobrze, że nikt nie ma pretensji do gry Polaka, który wciąż imponuje formą.

Nasz środkowy po raz kolejny dawał z siebie wszystko i znów zaliczył double-double - 14 punktów i 15 zbiórek. Co z tego, skoro po spotkaniu mógł się tylko wstydzić za postawę kolegów?

Mimo że przed sezonem szefowie Phoenix zatrudnili specjalnego trenera od gry w defensywie, efektów jego pracy próżno było szukać w meczu z "Bykami". Choć w ekipie Chicago pauzował kontuzjowany lider Derrick Rose, jego koledzy jak w masło wchodzili w obronę "Słońc" i szybko zbudowali olbrzymią, nawet 30-punktową przewagę.

"Naszą defensywę można dostrzec równie łatwo jak UFO" - skwitował reporter "Arizona Republic". - Daliśmy sobie rzucić 118 punktów, musimy przede wszystkim zacząć powstrzymać rywali w obronie - mówił trener Suns Alvin Gentry.

Najnowsze