Po raz ostatni Sochan pojawił się na boisku w niedzielę 30 marca w przegranym aż 106:148 jednostronnym spotkaniu z Golden State Warriors. Potem reprezentanta Polski zabrakło w czterech meczach Spurs z rzędu: z Orlando (105:116), Denver (113:106), Cleveland (113:114) i Portland (109:120). Co się stało z Jeremym? Klub przekazał, że nasz koszykarz odczuwa bóle kręgosłupa. To dolegliwości, które już w tym sezonie zakłóciły mu grę – było to na początku roku, ale na szczęście nie trwało długo.
Sztab medyczny Spurs nie wydał żadnego oświadczenia. Nie ma też w obiegu żadnego terminu ewentualnego powrotu Polaka do gry. Ponieważ jednak sezon zbliża się do końca, a drużyna San Antonio nie walczy już o nic, równie dobrze może się skończyć nieobecnością Sochana do końca rundy zasadniczej. Tym bardziej że klub z Teksasu ma w niej jeszcze do rozegrania tylko cztery spotkania. Ostatnie starcie sezonu 2024/25 Spurs rozegrają w niedzielę 12 kwietnia z Toronto.
Wielka rozróba w NBA! Bijatyka na parkiecie, wyrzuceni gracze i dwaj trenerzy [WIDEO]
Jeremy Sochan znowu ma problem zdrowotny
Na temat nieobecności Sochana głos zabrał Mitch Johnson, pełniący obowiązki pierwszego trenera San Antonio:
Nie został wykluczony z gry do końca sezonu, ale problemy z plecami bywają uciążliwe, delikatnie mówiąc, więc będziemy mieć to na uwadze i zachowamy dużą ostrożność – powiedział Johnson.
Rihanna fanką koszykarza Legii! Ma za sobą sezon w NBA, kiedyś Amazon zrobił o nim film
Brak Sochana jest odczuwalny dla Spurs, zarówno w ataku, jak i w obronie. Jego wszechstronność, świetna postawa w defensywie przeciwko gwiazdom rywali oraz energia były kluczowe dla poczynań zespołu. Teraz jednak wiadomo już, że Spurs stracili nawet matematyczne szanse na występ w play-off. Polski jedynak w NBA wziął udział w 54 z 78 meczów Ostróg w obecnych rozgrywkach.