Nie odbędzie się prawie 100 spotkań, ale to dopiero pierwszy krok. Trudno przypuszczać, by strony dogadały się w najbliższych tygodniach i zapewne dojdzie do kolejnego okrojenia rozgrywek 2011/2012.
Koszykarze, którzy nie chcieli się zgodzić na znaczące obcięcie wynagrodzeń, i tak stracą miliony. Dotyczy to także polskiego jedynaka w NBA Marcina Gortata (27 l.). Środkowy Phoenix Suns miał zarobić w nowym sezonie 6,8 mln dolarów. Na razie nie zobaczy ani centa, a odwołanie pierwszych 7 spotkań "Słońc" oznacza, że Polakowi już ubyła z kontraktu równowartość ok. 2 mln złotych. Za każdy mecz Gortat otrzymuje 83 tys. USD (265 tys. zł).
Poprzedni lokaut NBA miał miejsce w 1998 roku. Wówczas koszykarze i szefowie klubów porozumieli się w styczniu 1999, sezon wystartował w lutym i obejmował 50 zamiast 82 meczów.