Polak błysnął już w pierwszej kwarcie, w której zdobył aż 12 punktów i dołożył 6 zbiórek. Ostatecznie mecz skończył z 19 punktami i 10 zebranymi piłkami, trafiając 8 na 8 rzutów z gry i wszystkie 3 wolne. Po raz pierwszy w meczach przedsezonowych łodzianin odnotował double-double (dwie klasyfikacje statystyczne wyrażone dwucyfrowo).
- Marcin jest niezwykle solidnym zawodnikiem, wypadł dzisiaj dobrze - podsumował trener Phoenix Alvin Gentry.
- Z meczu na mecz musimy się poprawiać, mamy na to tydzień - dodał szkoleniowiec, którego podopieczni właśnie z Golden State zainaugurują w przyszłą środę rozgrywki NBA.