Katalończyk chce po raz piąty stanąć do walki w olimpijskim turnieju. Z reprezentacją Hiszpanii wywalczył już srebrne medale w latach 2008 i 2012 oraz brązowy w 2016. Ma tez w dorobku złoto mistrzostw świata 2006 oraz siedem medali mistrzostw Europy, w tym złote w 2009, 2011 i 2015. Dwukrotnie wraz z Kobe Bryantem wygrywał zmagania NBA w barwach Los Angeles Lakers (2009 i 2010)
Tykający czas nie jest jego wrogiem, ale sprzymierzeńcem. Chociaż w chwili inauguracji igrzysk skończy już 41 lat, upływający czas jest mu potrzebny do leczeniu i rehabilitacji. W ubiegłym roku doznał bowiem zmęczeniowego złamania kości lewej stopy. Musiał rozwiązać kontrakt z Portland Trail Blazers, jego szóstym klubem w NBA. Nie mógł tez wystąpić w mistrzostwach świata w Chinach, w których Hiszpania zdobyła złoty medal.
- Teraz mam więcej czasu na regenerację, ale będę musiał grać na wysokim poziomie, by wygrać rywalizować i pomóc mojemu krajowi. Ale prawda jest taka, że latem 2021 roku będę miał 41 lat, co jest wyzwaniem. Ale też czymś, co mnie ekscytuje. Wciąż bardzo pragnę móc zagrać w piątej olimpiadzie i być może będzie to mój ostatni turniej – powiedział Gasol, który był chorążym hiszpańskiej reprezentacji olimpijskiej w Londynie 2012.
Epidemia koronawirusa utrudnia mu pełną rehabilitację w Hiszpanii, kraju mocno dotkniętym zarazą, gdzie liczba ofiar śmiertelnych przekroczyła 17 tysięcy. Ale postawa personelu medycznego dodaje mu własnych sił.
- Ludzie, którzy pracują przez całą dobę narażając się na ryzyko dla społeczeństwa, kraju i wspólnoty dają natchnienie – stwierdził Gasol.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj