Polki dobrze weszły w mecz i szybko prowadziły 8:2, a później 16:9. Chwila dekoncentracji sprawiła, że Litwinki zbliżyły się na 16:15, ale to biało-czerwone wygrywały po pierwszej kwarcie 18:17.
Również w drugiej kwarcie walka była zacięta. Trzypuktowy rzut Anny Pietrzak (23 l.) sprawił, że do przerwy było 33:26.
Przeczytaj koniecznie: Kadra Polski koszykarek na ostatniej prostej przed Eurobasketem
Po powrocie z szatni polskie koszykarki nabierały coraz większej pewności, demonstrując nieustępliwą defensywę i radząc sobie także pod koszem rywalek. Jednak zawodniczki z Litwy też dały z siebie wszystko, stąd po trzech kwartach na tablicy wyników widniał rezultat 42:40.
W ostatniej odsłonie Polki pozbawiły przeciwniczki złudzeń. Między innymi "trójki" wyróżniającej się w tym dniu Elżbiety Mowlik (28 l.) pomogły naszej kadrze odskoczyć i ostatecznie zwyciężyć pewnie 63:48.
Po końcowej syrenie oblicza biało-czerwonych rozjaśniły uśmiechy i rzeczywiście były powody do radości. Jeśli podczas Mistrzostw Europy kadra pokaże podobną wolę walki, przy gorącym dopingu polskich kibiców może być nas stać na wiele.