W czwartym meczu, podobnie jak w trzech poprzednich, liderem Słońc był Amare Soudemire 29 pkt., ale bohaterem spotkania uznano Steve'a Nasha, który oberwał łokciem w oko, ale nie zszedł z boiska i rzucił 20 pkt. W sumie Suns wygrali 107:101, a bilans meczów brzmiał 4-0.
Twarda walka toczy się w Konferencji Wschodniej, Boston Celtics wygrali z Cleveland Cavalier 97:87 i wyrównali na 2-2.
NBA: Phoenix Suns wreszcie rozprawili się z San Antonio Spurs
2010-05-10
16:28
Koszykarze Suns na tle Spurs dorobili się niezłego kompleksu, bowiem ilekroć trafiani na nich w play-off zawsze przegrywali. Aż w tym roku dołożyli im do zera.