Rywalizacja z Rosją może okazać się kluczową dla przebiegu wydarzeń w grupie I. Polska po pierwszej fazie turnieju miała komplet zwycięstw i aby przybliżyć się do ćwierćfinału mistrzostw musiała wygrać jeden mecz. Teoretycznie łatwiejszym rywalem była właśnie Sborna, ale podopieczni Sergieja Bazarewicza pokazali, że nie powinno skazywać się ich na porażkę.
Spotkanie nie układało się po myśli biało-czerwonych. Po trzech kwartach przegrywali, a co gorsza widać było w ich poczynaniach nerwowość. Ale to, co zrobili w ostatniej odsłonie spotkania było wręcz idealne. Polacy zagrali wyśmienicie, genialnie spisał się Łukasz Koszarek. Nie brakowało również walki. W jednej z sytuacji podkoszowych mocno ucierpiał Ponitka.
Przy próbie zbiórki został przypadkowo uderzony łokciem przez Adama Waczyńskiego. Warga Ponitki została rozcięta, a koszykarz zalał się krwią. Medycy opatrywali go przez dłuższy czas na ławce rezerwowych, ale zdołał wrócić na ostatnie fragmenty gry. W tych zanotował m.in. jedną kluczową asystę i znów był liderem drużyny. Po spotkaniu Ponitka opublikował zdjęcie, na którym widać ile poświęcił w spotkaniu.
