Washington Wizards dalej dominują. Marcin Gortat z czwartym double-double

Center Waszyngtonu znowu zdominował tablice. W ofensywie zaliczył sześć skutecznych ponowień, a dodatkowo siedem razy przerwał też w ten sposób akcje rywali. Na dodatek zaliczył też dziesięć punktów - co akurat w jego przypadku staje się powoli normą - a także dwie asysty i trzy bloki, co oznacza, że "Polski Młot" wyrównał swoje najlepsze tegoroczne osiągnięcie.

Zespół Gortata rozbił LeBrona Jamesa i spółkę!

- Myślę, że mecze na 14-16 punktów powinny być moją średnią - powiedział polski koszykarz w wywiadzie dla Radioszczecin.pl.

Dodatkowo coraz bardziej zachwyca skuteczność Gortata. Z Milwaukee trafił pięć z dwunastu rzutów, a sama drużyna "Czarodziejów" kolejny raz potwierdziła dominację na tablicach. Zawodnicy Randy'ego Wittmana zebrali aż 56 piłek, podczas gdy rywale tylko 36.

Washington Wizards w dwunastu pierwszych meczach sezonu zaliczyli 9 zwycięstw i 3 porażki. Daje im to drugą pozycję w konferencji wschodniej.

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail