Marcin Gortat

i

Autor: AP DeMarcus Cousins i Marcin Gortat podczas meczu Washington Wizards - Sacramento Kings 113:99

Washington Wizards - Orlando Magic 103:91. Marcin Gortat zaliczył 150. double-double w karierze

2016-01-02 14:48

10 punktów, 14 zbiórek, 14. double-double w sezonie, 150. w karierze i zwycięstwo nad Orlando Magic 103:91. Marcin Gortat w wymarzony sposób rozpoczął rok 2016 w najlepszej koszykarskiej lidze świata. Podopieczni Randy'ego Wittmana wciąż jednak zajmują jedenaste miejsce w konferencji wschodniej i ich miejsce w czołowej ósemce wydaje się tylko odległym marzeniem.

Gortat należał do głównych bohaterów spotkania. Polak okazał się najlepszym zbierającym na parkiecie. Wygrał też rywalizację podkoszową z Nikolą Vuceviciem, który tylko w trzeciej kwarcie - gdy akurat Wizards stracili przewagę nad Magic - zdominował rywalizację na na tablicach. To właśnie 31-letni łodzianin pozwolił w ostatnich fragmentach meczu rozwinąć skrzydła Johnowi Wallowi, który tylko w tej części spotkania zdobył dwanaście "oczek" (a dwadzieścia cztery w ogóle).

TCS w Innsbrucku: Koszmarny Kamil Stoch na I treningu

Dla Gortata 10 punktów i 14 zbiórek, a więc double-double, to czternaste takie osiągnięcie w sezonie i 150. w całej karierze w sezonie zasadniczym. Do najlepszego w tym względzie Tima Duncana wciąż Polakowi jednak trochę brakuje. Gwiazdor San Antonio Spurs podwójną zdobycz zaliczał w całej karierze 836 razy.

Najwięcej double-double w historii NBA:


Zawodnik Double-double
1 Tim Duncan 836
2 Karl Malone 811
3 Kevin Garnett 741
4 Shaquille O'Neal 727
5 Hakeem Olajuwon 718
... Marcin Gortat 150

Washington Wizards mimo 11. kolejnej wiktorii nad Orlando Magic wciąż zajmują jedenaste miejsce w konferencji wschodniej. Mają ujemny bilans 15 zwycięstw i 16 porażek.

Najnowsze