Najważniejsze rozgrywki pucharowe, Euroliga i Puchar Europy, odbywają się pod kontrolą niezależnej od FIBA unii klubów. Teraz zarządza nimi prywatna firma Euroleague Commercial Assets. Centrala światowa przypuszcza więc atak, grożąc sankcjami federacjom narodowym, jeśli ich kluby nie zgodzą się na grę w nowo tworzonej Lidze Mistrzów pod egidą FIBA. Jedną z kar ma być wykluczenie reprezentacji z rozgrywek międzynarodowych! Chodzi między innymi o europejskich potentatów, z Hiszpanią na czele.
Resovia zaserwowała sobie porażkę z Lube Civitanova
Kluby, w tym mistrz Polski Stelmet, stają okoniem, ale krajowe związki zaczynają im grozić wyrzuceniem z ligi! PZKosz i Polska Liga Koszykówki stanęły po stronie FIBA, ale zielonogórzanie nie zamierzają się poddawać.
"Dla dobra Polski mam poświęcić dobro mojego miasta i kibiców? Zarząd FIBA do dymisji!" - grzmi na Twitterze prezes Rady Nadzorczej Stelmetu Janusz Jasiński. Do środy PZKosz ma wyjaśnić, dlaczego Stelmet chce grać w rozgrywkach ECA, a nie FIBA.
