To dziwny i trudny rok dla wszystkich sportowców. Nie inaczej jest także i w przypadku Anity Włodarczyk, której zmieniony termin startu w najważniejszej imprezie sportowej na świecie - igrzyskach olimpijskich. Wydarzenie w Tokio ma dojść do skutku latem 2021 roku, przez co młociarka zyskała sporo czasu, aby przygotować się do tego w sposób optymalny. A zwłaszcza, że po wielu latach rozstała się ze swoim trenerem, Krzysztofem Kaliszewskim (48 l.).
Anna Lewandowska skomentowała wyczyn Roberta JEDNYM SŁOWEM. Będziesz w stanie coś dodać?
Nim jednak japońska impreza stanie się głównym punktem na celowniku każdego sportowca, który może w niej wystartować, minie jeszcze nieco czasu. Obecnie natomiast lekkoatletka postanowiła się zrelaksować, obchodząc w sobotę swoje 35. urodziny. Jak widzimy na zdjęciu zamieszczonym przez nią na Instagramie, zabawa odbyła się w warszawskim hotelu Marriott, a kobieta zaprezentowała się z zupełnie innej strony niż znają śledzący jej poczynania na stadionach lekkoatletycznych kibice - w olśniewającej kreacji.
"35 i nadal bajecznie" - ten opis nie pozostawia złudzeń, że Włodarczyk wraz z zaproszonymi na imprezę gośćmi bawiła się doskonale. Polskim fanom pozostaje wyłącznie trzymać kciuki, aby w taki sam sposób przygotowywała się pod kątem igrzysk olimpijskich w Tokio i kolejny raz pokazała klasę podczas wielkiej światowej imprezy!
