Anita Włodarczyk to znakomita sportsmenka i przynajmniej w jednej dziedzinie jest absolutnie najlepsza na całym świecie. W rzucie młotem zdobyła już wszystko co mogła - mistrzostwo globu i Europy, złoto igrzysk olimpijskich oraz rekord świata. Ale nie zamyka się tylko na swoją dyscyplinę i w innym radzi sobie równie dobrze, co udowodniła niedawno na Stadionie Śląskim.
Wraz z dyskobolem Piotrem Małachowskim zjawiła się na odremontowanym po latach obiekcie, by otworzyć tamtejszą rzutnię. Tej uroczystości towarzyszyli oczywiście kibice oraz przedstawiciele mediów, a Włodarczyk postanowiła zaprezentować, że równie dobrze co z młotem radzi sobie z... piłką nożną.
W błysku fleszy i pod czujnym okiem kamer multimedalistka olimpijska postawiła piłkę na jedenastym metrze i podeszła do rzutu karnego. I wykonała go perfekcyjnie! Technika pozostawiała może odrobinę do życzenia, ale jak mówi futbolowe przysłowie: "Najważniejsze to, co w sieci". A piłka faktycznie wpadła do bramki.
- Piłka nożna nie jest mi obca, ale zostanę przy młocie - napisała Włodarczyk pod nagraniem strzału z "jedenastki", które wrzuciła na swój profil na Twitterze. - Ale rotacja dobra, niezłe ułożenie stopy, coś z tego będzie - skomentował z kolei Tomasz Hajto. A jeśli taki ekspert chwali młociarkę, to ta faktycznie śmiało może myśleć o zmianie branży.
Piłka nożna nie jest mi obca ale zostanę przy młocie @przeglad @BoniekZibi @TomekHajto7 pic.twitter.com/ruUJEY38Yl
— anita wlodarczyk (@AnitaWlodarczyk) 20 października 2017
Zobacz: Ma tylko 18 lat, a uważa się ją za najseksowniejszą lekkoatletkę świata! [ZDJĘCIA]
Przeczytaj: Joanna Jóźwik to prawdziwa twardzielka. Zobacz wystrzałowy FILM i ZDJĘCIE!
Sprawdź: Maria Andrejczyk zachwyciła na wakacjach. "Niesamowicie piękne ciało" [ZDJĘCIA]