Anita Włodarczyk dostarcza kibicom sportu z Polski wielkie emocje. Dwukrotnie stawała na najwyższym stopniu podium Igrzysk Olimpijskich, dając fanom chwile wzruszenia z okazji słuchania "Mazurka Dąbrowskiego" na najważniejszej imprezie czterolecia. Łącznie ośmiokrotnie zdobywała mistrzostwa świata i Europy.
Wielkie wyróżnienie dla Ireny Szewińskiej! Wygrała w prestiżowym rankingu
Niestety, coraz więcej wskazuje na to, że już niedługo nie będziemy mieli przyjemności oglądać jej na najważniejszych imprezach na świecie. W rozmowie z "Przeglądem Sportowym", Włodarczyk przyznała, że myśli poważnie o zakończeniu zawodowej kariery. Zdradziła nawet możliwe daty.
- Ile można to odwlekać? Fajnie byłoby skończyć karierę złotem mistrzostw świata w Eugene. Dwa lata temu planowałam, by zakończyć po Tokio. Potem przeszłam operację, więc stwierdziłam, że powalczę do 2021, może 2022 roku. Taki mam plan w głowie, a co z tego wyjdzie, zobaczymy – powiedziała w wywiadzie.
Anita Włodarczyk niedawno rozstała się z dotychczasowym trenerem. Kto zostanie jej nowym szkoleniowcem? Kandydatów jest dwóch. - Rozmowy trwają. Zostało dwóch kandydatów, jeden zza granicy i jeden z Polski - wyznała na łamach "Przeglądu Sportowego".
Anita Włodarczyk została bez trenera. "Zdalnie się nie da"