Lekkoatletyka: Piękna Ewa Swoboda podbija serca kibiców [ZDJĘCIA]

O wielkim talencie Ewy Swobody słychać było już jakiś czas temu, ale teraz 18-latka zaczęła to faktycznie potwierdzać. 30 stycznia w halowym biegu na 60 metrów wynikiem 7,13 sekund pobiła 30-letni rekord Polski należący dotychczas do Ewy Pisiewicz. Kilka dni później potwierdziła znakomitą dyspozycję, bo w Atlas Arenie w Łodzi wygrała mityng Pedro's Cup z czasem zaledwie 0,02 sekundy słabszym.

Ewa Swoboda nową Ireną Szewińską? Juniorka chce walczyć o medale

Młodziutka Polka na codzień tryska energią i optymizmem, a przy tym hipnotyzuje urodą. Ogromnym dystansem do siebie i poczuciem humoru zdobyła sobie serca kibiców, którzy podkreślają nie tylko jej świetną formę, ale też atrakcyjność i podejście do życia. "Ideał kobiety, piękna figura i sympatyczny charakter"; "Naturalna, spontaniczna, jest sobą. Tak dalej, a wyniki będą coraz lepsze".

Cel na najbliższe miesiące? Przede wszystkim igrzyska w Rio de Janeiro. Sprinterka zdecydowała, że odpuści marcowe halowe mistrzostwa świata w Portland, byle tylko jak najlepiej przygotować się do turnieju olimpijskiego. A potencjał ma ogromny i sama celuje w półfinał. Ogromny talent młodziutkiej biegaczki dostrzega też legendarna Irena Szewińska, która po mityngu Pedro's Cup osobiście pogratulowała jej wyniku i przyznała, że trzyma za nią kciuki.

Poza sukcesami na bieżni Swoboda jest zwykłą nastolatką, która stara cieszyć się każdym dniem. Żyje jak większość swoich rówieśników, a ostatnio na swoim profilu na Facebooku udostępniła link do... aukcji swoich butów, które zamierza sprzedać na jednym z popularnych portali internetowych. Jak więc widać gwiazdą się nie czuje, a my ściskamy kciuki za to, by nadal tak pięknie się rozwijała.