Lekkoatletyka, Bianca Williams, lekkoatletka, zatrzymanie, rasizm, dziecko, Londyn

i

Autor: Instagram/biancaawills Sprinterka Bianca Williams z dzieckiem (druga z prawej) po zatrzymaniu przez policję

Policja przeprosiła brytyjską sprinterkę za stresującą sytuację, ale nie ma sobie nic do zarzucenia

2020-07-09 12:50

Dalszy ciąg afery, jaka wybuchła w Anglii po tym jak znana tamtejsza lekkoatletka oskarżyła policję o działanie na tle rasistowskim. Przypomnijmy, że mistrzyni Europy i Igrzysk Wspólnoty Brytyjskiej Bianca Williams oraz jej partner, również biegacz Ricardo dos Santos, zostali zatrzymani na ulicy przez londyńską policję podejrzewającą, iż są przestępcami. Wszystko odbyło się dość gwałtownie, a Williams, której towarzyszy wówczas trzymiesięczny synek, uważa, że zadecydował czarny kolor skóry jej i jej partnera. Teraz policja przeprasza, ale... nie za wszystko.

Policja londyńska przeprosiła sprinterkę za traumę, jaką mogło spowodować działanie policjantów, natomiast uznała, że akcja funkcjonariuszy nie wykroczyła poza przepisy i za sposób postępowania nie przeprosiła. Williams otrzymała przeprosiny za stresująca sytuację i zostały one wyrażone osobiście, przez delegację policji, która do niej przyjechała. Zapewniła o tym szefowa londyńskiej policji Cressida Dick. Jak dodała, z każdej tego typu sytuacji można wyciągnąć pozytywne wnioski także dla działań policji.

Oto Rzeźnik kobiecych serc! Kuba Rzeźniczak największym amantem polskiej piłki | FUTBOLOGIA

Williams potwierdziła, że otrzymała przeprosiny, ale jedynie za doznany stres. Przyjęła z zadowoleniem zapowiedź skierowania sprawy do zbadania przez niezależne gremium. Do tej pory bowiem akcje policji oceniali jej przedstawiciele.

Usain Bolt wyjawił imiona pierwszego dziecka

„Niezależne dochodzenie jest niezbędne, bowiem londyńska policja dowiodła, że nie można jej zaufać w badaniu doniesień składanych przeciwko niej samej. Już przecież publicznie ogłosiła, że nie doszło do nadużycia” – podsumowała lekkoatletka w swoim oświadczeniu. Nadal utrzymuje, że nie było podstawy do zatrzymania samochodu, a całe działanie miało podtekst rasistowski.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze