Paweł Fajdek, rzut młotem

i

Autor: East News

Polscy medaliści ME w lekkoatletyce wrócili do kraju. Przyjęła ich pani premier

2016-07-11 16:53

W poniedziałek polscy lekkoatleci wrócili do kraju po bardzo udanych mistrzostwach Europy. Po raz pierwszy w historii nasi reprezentanci wygrali klasyfikację medalową tak dużej imprezy. Jak można się było spodziewać na Okęciu powitają ich tłumy wdzięcznych kibiców. Niedługo po lądowaniu udali się na spotkanie z premier Szydło i ministrem sportu.

Reprezentanci Polski na ME w lekkoatletyce zdobyli łącznie dwanaście medali. Połowa z nich była koloru złotego. Do tego biało-czerwoni dorzucili pięć krążków srebrnych i jeden brązowy. Zwycięstwo w klasyfikacji medalowej tak wielkiej imprezy to historyczny sukces polskiego sportu i naszym przedstawicielom w Amsterdamie należą się za to brawa i ukłony. Kolejne miejsca w zestawieniu zajęli Niemcy i Wielka Brytania.

Nic więc dziwnego, że po powrocie do ojczyzny sportowcy zostali przyjęci z należnymi honorami. Lekkoatleci udali się do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów na spotkanie z panią premier Beatą Szydło i ministrem sportu Witoldem Bańką. - Jesteśmy z was dumni i wam dziękujemy. Lekkoatletyka jest królową sportu, a wy jesteście królami lekkoatletyki - powiedziała do medalistów szefowa rządu. Sportowcy skupili się na obietnicach. Złoty medalista ME w skoku o tyczce Robert Sobera powiedział otwarcie: - Nie boimy się i do Rio de Janeiro jedziemy po medale.

 

Najnowsze