Niespełna dwa tygodnie temu podczas halowych mistrzostw Polski w Toruniu Sułek nie miała sobie równych, bijąc rekord Polski w pięcioboju. To nie kres jej możliwości: w opinii wielu, jak i samej zawodniczki, stać ją na wiele więcej. – Wierzę, że jestem stworzona do rywalizacji na najwyższym poziomie – przekonuje Ada w rozmowie z „SE”.
Fantastyczny występ Adrianny Sułek w mistrzostwach Polski! Pobiła rekord kraju, przeszła samą siebie
– Tam odnajduję się najlepiej, czuję się jak ryba w wodzie. Moja praca nie idzie na marne, w kolejnych latach naprawdę będzie wszystko przychodziło dużo łatwiej, bo wiem jak ciężko teraz trenuję – wyznaje szczerze wieloboistka Brdy Bydgoszcz.
Lekkoatleci mają 10 szans medalowych w mistrzostwach kontynentu. Sułek i Swoboda w rolach głównych
Na razie przed podopieczną trenera Marka Rzepki start na halowych mistrzostwach Europy. – W Stambule będzie mnie cieszyło wszystko, a najbardziej złoty medal. Naprawdę przepracowałam ten sezon jak koń, myślałam, że wyniki łatwiej przyjdą, jednak sezon okazał się dla mnie trudny. Mam nadzieję, że w Turcji wszystko skończy się tak, jak sobie zaplanowałam – mówi halowa wicemistrzyni świata, która nie ukrywa, że jej celem jest zdobycie złotego medalu. – Przyjechałam tu z nastawieniem na zwycięstwo – podkreśla kilkadziesiąt godzin przed startem.
Starty Adrianny Sułek podczas HME w Stambule (godziny wg czasu polskiego)
Piątek, 3 marca
7.00 60 m ppł
7.45 skok wzwyż
10.30 pchnięcie kulą
17.10 skok w dal
19.05 800 m