Argentyna była do tej pory jedną z pozytywnych niespodzianek turnieju olimpijskiego, ale miała pecha, że trafiła na Polskę w takiej formie. Podopiecznym Stephane'a Antigi w dwóch pierwszych setach wychodziło prawie wszystko na czele z blokiem i zagrywką. W tych dwóch elementach wręcz zdeklasowaliśmy rywali, którzy w żaden sposób nie potrafili odpowiedzieć. Do tego koncertową partię rozgrywał Grzegorz Łomacz, który raz po raz gubił rywali i kapitalnie współpracował ze środkowymi. Jak zwykle dołożył też Bartosz Kurek, którego petardy momentami były wręcz nie do zatrzymania.
Ale gdy nadszedł trzeci set, serca nieco nam zadrżały. To właśnie na tym etapie meczu, także przy prowadzeniu 2:0 Polacy nieco spuścili z tonu w spotkaniu z Iranem, a efekt tego każdy pamięta. Dwie odrobione partie przez rywali i ostatecznie tie-break, w którym górą okazali się nasi. Tym razem skończyło się na trzech setach, ale w tym ostatnim emocji było co nie miara.
Argentyńczycy postawili bardzo twardy opór i mieli kilka piłek setowych, lecz nie potrafili wbić Polakom gwoździa do trumny. Ci kapitalnie się bronili, a sami też mieli okazję skończyć spotkanie, lecz brakowało im zimnej krwi lub skuteczności. Wreszcie jednak przy stanie 36:35 dla biało-czerwonych po palcach blokujących zaatakował Kurek, i choć sędzia wskazał na punkt dla rywali, to Polacy poprosili o challenge. I słusznie, bo dzięki niemu mogli zdobyć wymarzony 37. punkt i wygrać ten mecz 3:0. Oznacza to, że na igrzyskach w Rio wciąż są niepokonani!
POLSKA - ARGENTYNA 3:0 (25:21, 25:19, 37:35)
Polska: Nowakowski, Konarski, Kurek, Kłos, Drzyzga, Łomacz, Kubiak, Mika, Buszek, Bednorz, Bieniek, Zatorski (libero)
Argentyna: De Cecco, D. Gonzalez, Palacios, Conte, Bruno, Lima, Sole, Ramos, Cre, Poglajen, Santucci (libero), A. Gonzalez (libero)
MŚ w lekkoatletyce Doha 2019 we wtorek 01.10
Witamy w relacje na żywo z 5. dnia mistrzostw świata w lekkoatletyce. Początek rywalizacji zaplanowano na godzinę 15:30. Bądźcie z nami!
Trwa rozgrzewka przed eliminacjami rzutu młotem. W grupie A wystąpi Wojciech Nowicki, za półtorej godziny w kwalifikacjach B wystąpi też Paweł Fajdek.
Po czterech dniach Biało-czerwoni mają jeden medal mistrzostw świata w Dosze. Zdobyła go Joanna Fiodorow (srebro).
Jak wygląda obecnie klasyfikacja medalowa? Sprawdźcie tutaj!
Oprócz konkursu rzutu młotem zaczynają się także eliminacje biegu na 400 metrów. Najszybszy w pierwszym był Machel Cedenio z Trynidadu i Tobago (45.26).
Pierwszy zawodnik zagwarantował już sobie prawo występu w finale. Francuz Quentin Bigot rzucił go na odległość 77,44 metra, a to oznacza, że przy jego nazwisku pojawiło się "Q". Cały czas czekamy na próbę Wojciecha Nowickiego.
W ostatnim rzucie próbnym Wojtek Nowicki idealnie zaraz za granicą wyznaczającą kwalifikację do finału -76,50 m #IAAFDoha2019
— Tomasz Kalemba (@Tomasz_Kalemba) October 1, 2019
Na wielkim luzie James dobiega jako pierwszy w drugim biegu eliminacyjnym na 400 metrów. Widać było, że oszczędzał siły, kontrolując tempo rywali. Pierwsza próba Wojciecha Nowickiego w rzucie młotem za nami. 77,89 metra - nie było problemu z kwalifikacją, ale Polak jest niezadowolony.
Dzisiejszy konkurs finałowy skoku o tyczce z udziałem wielkiej, medalowej nadziei, Piotra Liska planowo rozpocznie się o godzinie 19:05!
Rozpoczęły się również kwalifikacje do konkursu skoku wzwyż. Zaczynamy od wysokości 2,17 m, która nie powinna sprawiać problemów. W eliminacjach rzutu młotem wciąż tylko Nowicki i Bigot zapewnili sobie finał. Trwa druga seria.
O 19:50 czekają nas też emocje z udziałem biegaczek na 400 metrów. W półfinale wystąpią Iga Baumgart-Witan i Justyna Święty-Ersetic.
Bardzo rozgrzewkowo wyglądają te biegi na 400 metrów. Mocno spacerowe tempo - zawodnicy biegają w okolicach 45 sekundy.
W trzeciej próbie udział w finale rzutu młotem zapewnił sobie właśnie trzeci zawodnik. To Hiszpan Javier Cienfugos, który rzucił 76,90 metra. To 0,4 metra dalej niż wymagane minimum.
Zanosi się na niespodziankę. Kristian Pars nie osiągnął minimum kwalifikacyjnego i raczej zabraknie go w finale. Polakom odchodzi poważny rywal do walki o medale. Węgier to mistrz olimpijski z Londynu.
O godzinie 17 rozpocznie się druga runda kwalifikacyjna rzutu młotem. Wystąpi w niej druga nadzieja Polski na medal, Paweł Fajdek!
Tak wyglądała próba Wojciecha Nowickiego, która dała mu kwalifikację do finału!
Perfekcjonista Wojciech Nowicki - fanpage melduje się w finale rzutu młotem już po jednej próbie ???? #naluziku #tvpsport pic.twitter.com/Z9JN4MPaPv
— TVP Sport (@sport_tvppl) October 1, 2019
Zaczynają się eliminacje biegu na 400 metrów przez płotki! Joanna Linkiewicz pobiegnie w trzeciej serii.
W pierwszej serii najlepiej poradziły sobie Sydney McLaughlin, Lea Sprunger, Shiann Salmon i Portia Bing (nowy rekord osobisty). Wielka niespodzianka w eliminacjach skoku wzwyż. Mistrz Europy Przybylko odpadł już w eliminacjach - trzykrotnie strącił wysokość 2,22 metra.
Drugi bieg przez płotki dużo wolniejszy. Anna Ryzhykova, Zuzana Hejnova, Jessica Turner i Yadisleidis Pedroso trafiły do drugiej rundy. Za moment pobiegnie Joanna Linkiewicz.
Sukces Joanny Linkiewicz! Polka awansowała do kolejnej rundy jako czwarta ze swojego biegu, choć była piąta przy wyjściu na ostatnią prostą! Zwyciężczynią Dalilah Muhammad, Sarah Slott Petersen druga, trzecia Zurian Hechavarria.
Po mocnym finiszu Joanna Linkiewicz melduje się w półfinale biegu na 400 m przez płotki z czasem 55.97 sek. Brawo! ??? #tvpsport pic.twitter.com/BYbFLVkF2K
— TVP Sport (@sport_tvppl) October 1, 2019
Czekają nas dziś jeszcze emocje z występami czterech Polaków. W kwalifikacjach rzutu młotem o 17:00 wystąpi Paweł Fajdek. Kwadrans później rusza pierwsza runda biegu na 3000 metrów z przeszkodami. O 19:05 rusza skok o tyczce z Piotrem Liskiem, a o 19:50 w półfinale w biegu na 400 metrów wystartują Iga Baumgart-Witan i Justyna Święty-Ersetic.
Zaczynamy drugą serię kwalifikacyjną do rzutu młotem.
Świetny rzut Pawła Fajdka! Z zimną krwią Polak rzucił 79,24 metra. Mistrz może już udać się spokojnie do hotelu - udział w jutrzejszym finale pewny.
Za moment ruszy Krystian Zalewski w biegu na 3000 metrów z przeszkodami! Polak wystartuje w drugim biegu.
Niezłe tempo pierwszego biegu na 3000 metrów z przeszkodami. Getnet Wale prowadził od startu do mety i dyktował tempo. Na ostatnich metrach Matthew Hughesa wyprzedził Leonard Kipkemoi Bett. Różnica między nimi wyniosła... 0.05 sekundy.
Trwa druga seria kwalifikacji grupy B rzutu młotem. Eliminacje przebrnęli już Paweł Fajdek, Bence Halasz i Mykhaylo Kokhan.
Rozpoczął się bieg na 3000 metrów z przeszkodami z udziałem Krystiana Zalewskiego.
Krystian Zalewski niestety nie wytrzymał tempa rywali i żegna się z mistrzostwami świata. Lamecha Girma wygrał drugi bieg z czasem 8:16.64.
Jako następny z Biało-czerwonych wystąpi o godzinie 19:05 Piotr Lisek.
Wielkimi krokami zbliża się finał mistrzostw świata w skoku o tyczce. Polacy do tej pory we wtorek radzili sobie dobrze. Joanna Linkiewicz, Wojciech Nowicki i Paweł Fajdek spokojnie weszli do kolejnej rundy zmagań w swoich konkurencjach. Czas powalczyć o medal!
Jutro szans medalowych również nie zabraknie!
Piotr Lisek rywali przechytrzy później, a tymczasem Paweł Fajdek rozprawił się z eliminacjami jak nie on :) 79,24 m, prawie trzy metry dalej niż trzeba. W pierwszej próbie.
— Łukasz Jachimiak (@LukaszJachimiak) October 1, 2019
Finał jutro. Z również mocnym Wojciechem Nowickim.#IAAFDoha2019 #Doha2019
W konkursie wśród najgroźniejszych rywali Polaka będą Armand Duplantis i Sam Kendricks.
O 5,55 m - taką wysokość na początku podejmą tyczkarze!
Z wielkim luzem Piotr Lisek przeskoczył 5,55 metra. Bardzo, bardzo dużo nad poprzeczką.
Sam Kendricks także bez żadnych problemów. Szykuje się pasjonująca walka o medale!
Czterech zawodników nie zaliczyło 5,55 metra w pierwszym podejściu.
Ben Broeders jako ostatni, w trzeciej próbie, zalicza 5,55 metra. Komplet zawodników podejdzie do kolejnej wysokości.
Armand Duplantis wchodzi do konkursu - bez problemu pokonał 5,70 metra!
Thiago Braz z wielkim luzem, z jeszcze większym zapasem pokonuje 5,70! Zaraz Piotr Lisek.
Piotr Lisek na spokojnie pokonuje 5,70 m! Ciało trochę zostało, ale udało się nawet nie poruszyć poprzeczki.
Trwają próby przeskoczenia 5,70 metra przez część zawodników, a do swojego startu szykują się Polki - Iga Baumgart-Witan i Justyna Święty-Ersetic. Początek półfinałów na 400 metrów kobiet o 19:50.
Tylko czterech zawodników nie zaliczyło jeszcze ani jednej zrzutki - to Lisek, Duplantis, Lita Baehre i Kendricks.
Trwa prezentacja zawodniczek biegu półfinałowego na 400 metrów kobiet! Iga Baumgart-Witan pobiegnie na szóstym torze!
Pierwszy półfinał wygrywa Naser - zgodnie z przewidywaniami, sensacji nie było! Druga Francis. Na trzecim miejscu Polka! 51.02 - rekord życiowy!
Brawo, Iga Baumgart! Ależ pobiegła
— Radosław Nawrot (@RadoslawNawrot) October 1, 2019
Augusto Dutra pożegnał się z konkursem skoku o tyczce.
Iga Baumgart-Witan z życiówką w półfinale na 400 m - 51.02 sek. ? Gratulacje! ⚡ Zajęła trzecie miejsce, ale czy będzie finał? Czekamy. #Doha2019 #tvpsport
— TVP Sport (@sport_tvppl) October 1, 2019
Z konkursem pożegnało się czterech zawodników - ostatnia ósemka walczy o medale!
Niestety, w drugim biegu półfinałowym na 400 metrów, trzecia zawodniczka była szybsza od Polki. Już nikt nie może pobiec dziś szybciej. Będzie ciężko!
Świetnie Piotr Lisek! 5,80 metra w pierwszej próbie. I wciąż ze sporym zapasem!
Trzech zawodników wciąż bez strącenia tyczki - przed chwilą pomylił się Lita Baehre.
Czas na bieg z udziałem Justyny Święty-Ersetic! Czy Polki wejdą do finału? Dowiemy się za minutę!
DWIE POLKI W FINALE BIEGU NA 400 METRÓW! BRAWO! BRAWO! BRAWO! JUSTYNA ŚWIĘTY-ERSETIC DOBIEGŁA JAKO DRUGA!
Thiago Braz i Raphael Holzdeppe odpadli z zawodów skoku o tyczce. Niemiec Lita Baehre również strącił poprzeczkę. Zostało pięciu zawodników.
Valentin Lavillenie strącił poprzeczkę po raz kolejny! Mamy kolejny medal! Jakiego kruszcu?
Duplantis strąca wysokość 5,87 metra!
Piotr Lisek również ściągnął poprzeczkę w pierwszej próbie. Są wielkie emocje!
Sam Kendricks również strącił! Czy będą trzy złote medale?!
Świetna druga próba Duplantisa! Cieszą się Szwedzi, wielka wrzawa na trybunach. Zaraz Piotr Lisek!
Jest i Piotr Lisek z zaliczeniem! 5,87 metra z minimalnym błędem zaliczone!
Sam Kendricks strącił 5,87 metra! Zahaczył kolanami o poprzeczkę!
Udało mu się! Kendricks pokonał tę wysokość - z niewielkim zapasem, ale mu się udało!
Armand Duplantis nie pokonał 5,92 metra!
Piotr Lisek też spalił pierwszą próbę.
Sam Kendricks pokonał 5,92 metra. Teraz to on jest liderem i czeka na rywali!
Piotr Lisek opuści tę wysokość - będzie miał dwie próby na zaliczenie 5,97 metra!
Okrzyk Polaka jest jego znakiem rozpoznawczym.
Kiedyś było "Grażyna, zawołej jak bedzie Małysz skakał",
— Michał Chmielewski (@chmiielewski) October 1, 2019
Dzisiaj nie trzeba wołać, Piotr Lisek przed skokiem sam woła
Szwed psuje swoją kolejną próbę! Ma jeszcze jedno podejście - jeśli mu się nie uda, Lisek będzie już pewny srebra!
Wytrzymał to! Szalony konkurs! Ależ on ma nerwy!!! Duplantis skoczył za trzecim razem 5,92 m. Teraz to Polak ma nóż na gardle.
Lisek idzie na całość i to mi się podoba. Srebro czy brąz - bez większego znaczenia. Jak walczyć to o złoto.
— Rafał Żochowski ⚓️ (@rafalzochowski) October 1, 2019
Za moment zawodnicy będą atakować 5,97 metra. Jako pierwszy Duplantis!
Duplantis pali 5,97. Teraz Piotr Lisek. Potrzeba zaliczenia skoku w tej pierwszej próbie!
Tak malutko zabrakło Piotrowi Liskowi! Została mu już tylko jedna próba - to najgorsza wiadomość.
Sam Kendricks wpada w poprzeczkę. Jest coraz bardziej nerwowo. Zaraz Duplantis, potem ostatnia próba Liska, potem znowu Amerykanin.
Duplantis ściąga za sobą poprzeczkę. Za moment ostatnia próba Liska!
Dużo zabrakło, ale jest radość! Piotr Lisek zdobywa brąz mistrzostw świata!
Sam Kendricks również strącił poprzeczkę. Amerykanin już nic nie musi - Duplantis może mu wyrwać złoto, jeśli pokona 5,97 metra w ostatniej próbie.
SKOOOOOCZYŁ! DUPLANTIS! 5,97 METRA! Szalona radość. Co zrobi Kendricks?
KEEEENDRICKS! Szaleństwo! Amerykanin znowu na prowadzeniu!
Duplantis pali pierwszą próbę na wysokości 6,02 metra!
Blisko, bliziutko Kendricks! Ale strącił... Co zrobi Duplantis?
Sam Kendricks także strącił. Co zrobi Duplantis?!
Sam Kendricks mistrzem świata! Armand Duplantis nie dał rady pokonać wysokości 6,02 metra!
To już koniec dzisiejszej relacji na żywo z mistrzostw świata w lekkoatletyce. Cieszymy się z kolejnego medalu Piotra Liska! Cieszymy się ze świetnych występów polskich biegaczek i młociarzy. Jutro szykuje się kolejny, szalony dzień!