Podczas Halowych Mistrzostw Świata w Lekkiej Atletyce Birmingham 2018 Konrad Bukowiecki zajął dopiero ósme miejsce. Było to dla niego spore rozczarowanie. Rok temu w Halowych Mistrzostwach Europy nie miał sobie przecież równych. Sam sportowiec jest świadomy, że gdzieś zgubił formę. W Nowej Zelandii mocno trenuje, by ją odzyskać. Wieczorami jednak ma trochę wolnego czasu. Jeden z nich postanowił wykorzystać na spotkanie z rywalami z aren.
Zdjęcie, jakie wrzucił na Instagrama pokazuje, że kulomioci trzymają się razem. Na co dzień rywale, a po zawodach przyjaciele. Bukowiecki ugościł zagranicznych zawodników tradycyjną polską kuchnią. Na stole oprócz piwa pojawiły się ziemniaki, kotlety schabowe i mizeria. "Trzeba było pokazać kawałek polskiej kultury kolegom zza granicy. Pierwszy raz w życiu SAM zrobiłem całą kolację i podobno nawet smakowało, brawo ja!" - napisał pod fotką.
U Konrada Bukowieckiego czas spędzali między innymi Ryan Whiting ze Stanów Zjednoczonych czy Tomas Walsh z Nowej Zelandii. Sądząc po szerokich uśmiechach, wszystkich specjały polskiej kuchni przypadły do gustu!
Sprawdź również: Niesamowite WIDEO! Ten 100-letni biegacz pobił pięć rekordów!