Tego o Pawle Fajdku nikt nie wiedział! Zaskakująca prawda, pashaBiceps wygadał się na wizji

O Jarosławie Jarząbkowskim, znanym szerzej jako "pashaBiceps", do tej pory najwięcej słyszeć mogli przede wszystkim fani gier komputerowych, którzy śledzili poczynania jego i jego zespołów podczas kolejnych zawodów e-sportowych. Teraz jednak jedna z legenda światowej sceny e-sportu przygotowuje się do swojej walki w oktagonie, do której dojdzie na najbliższej gali HIGH League 2. To sprawiło, że "pashaBiceps" miał okazję znaleźć się w programie "Hejt Park" na Kanale Sportowym, gdzie rozmawiał z Michałem Polem i Maciejem Turskim. To właśnie tam Jarząbkowski miał okazję opowiedzieć o hobby Pawła Fajdka, o którym wiele osób mogło nie wiedzieć.

Wojna Stanowski - Najman. Zaskakująca teoria szefa KSW. Maciej Kawulski zszokuje tym wielu

pashaBiceps opowiedział o Pawel Fajdku! Prawda wyszła na jaw, gwiazdor HIGH League wszystko wyśpiewał

Okazuje się, że brązowego medalistę Igrzysk Olimpijskich z Tokio ciągnie nie tylko do tradycyjnego sportu, ale chętnie zanurza się on również w świat wirtualny, podobnie jak wielu innych zawodników, którzy zarabiają na życie poprzez sport.  - Dużo sportowców gra. Olimpijczyków też kilku gra, znam ich osobiście i o grach rozmawiamy. Pozdrawiam Pawła Fajdka, bo to też Counter-Strike’owy potwór. Dużo ludzi gra, tylko to musi wyjść na światło dzienne, żeby pokazać, że sportowcy też grają i wspierają e-sport - wyznał "pashaBiceps" zdradzając, że medalista z Tokio chętnie odpala rundkę z CS-a.

Nie przegap: Adam Małysz zapowiada otwartą wojnę! Wbił szpilę Horngacherowi, szykuje się ostra walka

Paweł Fajdek grzmiał po tegorocznej Gali Mistrzów Sportu

Robert Lewandowski, który zgarnął tytuł sportowca ubiegłego roku w Polsce, wyprzedził nie tylko Anitę Włodarczyk i Bartosza Zmarzlika, ale również Dawida Tomalę i Wojciecha Nowickiego. Tegoroczny plebiscyt był wyjątkowy, bowiem medaliści olimpijscy rywalizowali ze skoczkami narciarskimi, tenisistami, wybitnym żużlowcem i najlepszym piłkarzem świata. Końcowy rezultat mocno zdenerwował jednego z nominowanych, Pawła Fajdka. Tuż po ogłoszeniu zwycięzcy zamieścił on na Twitterze mocny wpis: „87 plebiscyt przeglądu sportowego.... Wstyd... Nie pozdrawiam” 

Były dziennikarz TVP chce bić się na gołe pięści. Ostro atakuje rywala: "To pet"