Nazwisko Ewy Swobody w ostatnich tygodniach wzbudzało olbrzymie emocje nie tylko w Polsce, ale również na całym świecie. Kibice oszaleli na punkcie polskiej sprinterki, a nagrania z nią w roli głównej zbierały miliony wyświetleń w mediach społecznościowych. Urodzona w Żorach 27-latka pojawiła się również w pierwszym odcinku nowego sezonu programu „Kuba Wojewódzki”. Polska sprinterka miała okazję opowiedzieć nieco więcej o sobie, a także o tym, co działo się na igrzyskach w Paryżu. Szczególną uwagę widzów mogła zwrócić rozmowa o tym, co dzieje się w mediach społecznościowych Ewy Swobody w ostatnim czasie. Okazuje się, że duża część męskiej publiczności nie ma zbyt wielu hamulców, kiedy zaczyna pisać do polskiej sprinterki i jak sama przyznała, woli ona czytać to, co piszą do niej internautki.
- Mogłabym pokazać, co dzieje się w moim folderze "inne" na Instagramie, to po prostu nie chce się czasem tego czytać i ręce opadają. Nie będę mówić... Rozumiem napisać "siema, jesteś super sportowcem, jesteś fajna, może umówimy się na randkę?". A to jest "fajna z Ciebie d**a, idziemy?" albo "szybkie pytanie - randka?". Ja bym tak nie umiała. - wyznała Swoboda ujawniając, jakie wiadomości potrafią pisać do niej mężczyźni.
- Lubię czytać komentarze od dziewczyn, jak mi piszą jesteś super, walcz dalej, wierz w siebie, jesteś ładna. Jak Ci to dziewczyna powie, to to jest miód na serce. - dodała 27-latka z Żor. Kuba Wojewódzki postanowił powitać przywitać olimpijkę z Paryża w zupełnie inny sposób, wręczając jej solidny bukiet biało-czerwonych róż.
Listen on Spreaker.