Anita Włodarczyk doznała prawdopodobnie najbardziej kuriozalnej kontuzji w swojej karierze. Ostatnie lata były dla niej trudne, ale zakończyły się happy endem. Podczas igrzysk olimpijskich w Tokio polska młociarka sięgnęła po trzeci złoty medal, którego nie byłoby, gdyby nie przeniesienie imprezy na 2021 rok. Wydawało się, że wszystkie problemy zdrowotne są już za nią, a 36-latka udanie rozpoczęła sezon 2022. Już w maju rzuciła ponad 78 metrów podczas zawodów w Kenii, a w drugi weekend czerwca miała powalczyć o kolejny medal mistrzostw Polski. Niestety, start w tej imprezie jest wykluczony ze względu na kontuzję odniesioną w starciu ze złodziejem. Sensacyjna wiadomość obiegła kibiców w piątkowe popołudnie, a po czasie sama Włodarczyk zdradziła szczegóły brawurowej akcji.
Znamy szczegóły starcia Włodarczyk ze złodziejem. Ujawniła, kto chciał ją okraść
Okazuje się, że bandyta pochodził z zagranicy. Prawdopodobnie nie spodziewał się, czyje auto próbuje ukraść. Trafił bardzo źle, bowiem Włodarczyk błyskawicznie wkroczyła do akcji i pojmała złodzieja. Następnie przekazała go w ręce policji, jednak całą akcję okupiła urazem mięśnia. "Cudzoziemiec włamał mi się do auta. W pojedynkę pojmałam złodzieja i oddałam w ręce policji" - napisała na Twitterze lekkoatletka.
Ewa Swoboda pobiegła fenomenalnie, ale i tak miała popsuty humor [WIDEO]
W poniższej galerii dowiesz się, jakie wykształcenie ma Kamil Stoch
Włodarczyk po starciu ze złodziejem czeka operacja. Pokazała naruszone auto
"Niestety okupiłam to urazem mięśnia. Kontuzja zdiagnozowana. Operacja w poniedziałek. Dziękuję policji za szybką interwencję. Po karierze chyba walki MMA, bo oberwało się sprawcy" - dodała najlepsza młociarka w historii we wpisie, który urozmaiciła dwoma zdjęciami naruszonego auta. Na jednym z nich zapozowała niczym zawodniczka sztuk walki, którą okazała się w starciu ze złodziejem. Mamy nadzieję, że przerwa po operacji będzie krótka, a Włodarczyk będzie mogła wystąpić w lipcowych mistrzostwach świata w Eugene.