Robert Lewandowski

i

Autor: EastNews Robert Lewandowski

Niemcy pieją z zachwytu nad Lewandowskim. Mówią, że jest nie z tego świata

2019-10-27 10:06

Polscy kibice przez wiele lat czekali na piłkarza, o którym rozpisywać się będą media na całym świecie. Ich marzenia spełnia Robert Lewandowski, który w obecnych rozgrywkach dokonuje rzeczy wręcz niemożliwych. Polak zdobył bramkę w dziewiątym meczu z rzędu, co stanowi nowy rekord Bundesligi. Niemieccy dziennikarze nie szczędzą pochwał kapitanowi reprezentacji Polski.

Niektórzy żartują, że skuteczność Lewandowskiego stała się już nudna, bo jak to można co parę dni strzelać bramkę. Ale kibice, czy to Bayernu, czy biało-czerwonej kadry mają prawo do świetnych humorów, bo napastnik mistrzów Niemiec pisze historię. Na razie nikt nie potrafi zatrzymać Lewandowskiego w Bundeslidze. Nie uczynił tego także Rafał Gikiewicz, bramkarz Unionu Berlin.

Jego zespół w sobotnie popołudnie mierzył się z Bawarczykami i z Allianz Areny wyjechał z bagażem dwóch bramek. Jako drugi na listę strzelców wpisał się właśnie Lewandowski. Tym samym przeszedł do historii Bundesligi, bo żaden piłkarz nie zdobył wcześniej dziewięciu bramek w dziewięciu pierwszych meczach sezonu. To, że Polak zmierza po kolejną koronę króla strzelców jest już niemal pewne.

O dyspozycji Lewandowskiego mówi cały świat, ale najwięcej pisze się o tym oczywiście w Niemczech. Pomału zaczyna brakować przymiotników, które mogłyby określić formę polskiego napastnika. Dziennikarze naszych zachodnich sąsiadów są zachwyceni dokonaniami Polaka. - Lewandowski największy seryjny kasownik wszech czasów - czytamy w "Bildzie". - Lewandowski jest nie z tego świata! - napisali natomiast dziennikarze "Sport1". I oby takich słów pod adresem Polaka nadal padało mnóstwo.

Najnowsze