Legia - Lazio. Mistrzowie Polski przestaną być pośmiewiskiem Europy?

2013-11-28 9:40

To wielki wstyd. Legia Warszawa w Lidze Europy nie tylko nie zdobyła dotychczas żadnego punktu, ale nawet nie potrafiła strzelić gola! Tak tragicznego bilansu nie ma żadna inna drużyna grająca w pucharach.

Dziś w meczu u siebie z Lazio Rzym legioniści staną przed przedostatnią szansą na poprawienie kompromitującego "dorobku" (potem zostanie im tylko wyjazdowy mecz z Apollonem).

Zobacz również: Liga Mistrzów. Gole, akcje, wideo - zobacz skróty wszystkich środowych meczów

- Za dużo już było z naszej strony zapowiedzi i obietnic. Zamiast składać deklaracje w mediach, wolę, by za mnie przemówiło boisko. Na pewno nie jesteśmy tak słabi jak nasze dotychczasowe wyniki i już najwyższa pora, by to pokazać - twierdzi najlepszy piłkarz drużyny z Łazienkowskiej Tomasz Brzyski (31 l.).

Z trybun "Brzytwę" będą bowiem dopingować w tym meczu żona i teściowie. - Kiedy poznałem małżonkę, jej rodzice kompletnie nie interesowali się piłką. Zaszczepiłem im jednak piłkarskiego bakcyla i dziś oglądają wszystkie mecze z moim udziałem. Wspaniale byłoby im zrobić prezent i wygrać z Włochami - mówi najlepszy "asystent" w lidze polskiej. Z podań Brzyskiego padło już dziewięć goli w tym sezonie w Ekstraklasie.

Czytaj także: Real - Galatasaray 4:1. Historyczny wyczyn, Real ustanowił nowy rekord

Meczem z Lazio Legia pożegna się z Ligą Europejską na własnym stadionie. - Szanse na awans już pogrzebaliśmy, ale trzeba zrobić wszystko, by zakończyć rozgrywki z honorem - podkreśla Brzyski.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze