- Kiedy futbol powróci? To dobre pytanie. Odpowiedź zasadnicza, to że zdrowie publiczne jest na pierwszym planie. Najpierw zdrowie! - podkreślił Szwajcar. - Nie gramy tak długo, jak istnieje ryzyko. Trzeba czekać na rozwój wypadków. Obecna sytuacja jest zbyt trudna. Widzę, że niektórzy walczą, by się dowiedzieć, kiedy znów będziemy grać. Nie będzie gry dopóki władze nie powiedzą, że można. Po tym będzie czas, by grac i dokończyć zawody. Ale nie można wystawiać na niebezpieczeństwo życia, to nie jest możliwe.”
Tymczasem kierownictwo ligi amerykańskiej MLS, która przerwała rywalizację do połowy maja, nie wierzy, by udało się ją wznowić w tym terminie.
Z kolei w Czechach tamtejszy minister zdrowia Adam Vojtech oświadczył, że według niego rozgrywki piłkarskie mogłyby zostać wznowione 8 czerwca. Warunek: bez widowni.