MŚ 2018: Mohamed Salah wyleczył bark i zdąży na pierwszy mecz. A co z Kamilem Glikiem?

Mohamed Salah doznał urazu podczas meczu finałowego Ligi Mistrzów. Ucierpiał w starciu z Sergio Ramosem w pierwszej połowie meczu i choć bardzo chciał kontynuować grę, to kontuzja okazała się silniejsza. W Egipcie uderzono na alarm. Brak największej gwiazdy byłby prawdziwą tragedią dla reprezentacji, która na mundialu zagra w grupie A: z Urugwajem, Rosją i Arabią Saudyjską. Na nogi postawiono najlepszych specjalistów, by ci pomogli piłkarzowi Liverpoolu w jak najszybszej rehabilitacji

Salah ostatecznie znalazł się w 23-osobowej kadrze Egiptu na mistrzostwa świata 2018 w Rosji i wiele wskazuje na to, że wystąpi już podczas pierwszego meczu Egiptu, czyli w piątek, 15 czerwca. - Otrzymaliśmy dobrą wiadomość od lekarza. Jesteśmy pewni, że Salah będzie w pełni sprawny - miał powiedzieć selekcjoner "Faraonów" Hector Cuper, którego cytuje Canal+.

Wciąż czekamy na oficjalne stanowisko w sprawie urazu Kamila Glika, który też odczuwa ból w barku. Dochodzące do nas głosy nie pozostawiają jednak wiele nadziei. Filar defensywy reprezentacji Polski nieszczęśliwie upadł podczas wykonywania przewrotki przy grze w siatkonogę i nie będzie NAJPRAWDOPODOBNIEJ w stanie zagrać na mundialu w Rosji. Wszystko jasne ma się stać w czwartek, 7 czerwca.