Sześć goli, zwroty akcji i dynamiczna końcówka. W drugim meczu grupy B było wszystko, czego kibic piłki nożnej oczekuje od meczu określanego mianem "hitu". Zarówno Portugalia, jak i Hiszpania są zdecydowanymi faworytami swojej grupy i obie walczą o pierwsze miejsce, dające łatwiejszego rywala w 1/8 finału.
Ale bój o wygranie grupy zakończył się remisem. Portugalia prowadziła dwukrotnie, ale Hiszpania potrafiła za każdym razem doprowadzić do remisu, a ponadto wyjść na prowadzenie. O losach spotkania przesądził Cristiano Ronaldo. Gwiazda Realu Madryt fenomenalnym strzałem z rzutu wolnego w ostatnich minutach spotkania, dała Portugalii punkt.
Było to trzecie trafienie Ronaldo tego wieczoru. Portugalczyk zdobył tym samym hattricka i od razu stał się poważnym kandydatem do tytułu króla strzelców mundialu w Rosji. Zawodników, którzy na tym turnieju zdobywali po trzy bramki w jednym meczu nie jest wielu. To tego grona zalicza się Zbigniew Boniek.
Obecny prezes PZPN-u hattricka ustrzelił w 1982 roku w meczu z Belgią. Po jego bramkach Polacy wygrali 3:0. I właśnie to stało się powodem do żartów ze strony Bońka. Sternik związku zażartował z Ronaldo. Były piłkarz napisał, że hattrick w mistrzostwach to wielka rzecz, ale szkoda, że nie w wygranym meczu.