Shin Tae-yong po swojej decyzji postrzegany jest jako człowiek niezwykle pomysłowy. Gdy na jednym z treningów Koreańczyków z Południa zauważono szwedzkiego szpiega, musiał znaleźć sposób, jak oszukać pierwszych rywali na MŚ 2018. Uznał, że najwłaściwiej będzie przekazać podopiecznym niecodzienne zalecenie. - Zmieniliśmy numery na koszulkach piłkarzom na treningu, by zmylić szwedzkich szpiegów. Europejczycy nie wiedzieli jacy to zawodnicy, bo nie rozpoznają nas po wyglądzie twarzy - podkreślił.
Szwedzi, jak sami podkreślają, nie mieli pełnej świadomości, że selekcjoner rywali z Azji zamknął trening. "Trzy Korony" przeprosiły za zamieszanie. - Myśleliśmy, że to otwarty trening, stąd wyszło całe nieporozumienie - przyznał selekcjoner reprezentacji Szwecji, Janne Andersson. Po tej sytuacji muszą jednak spodziewać się, że w poniedziałek Koreańczykom sprytu nie zabraknie!
W grupie F oprócz Korei Południowej i Szwecji zmagania toczą także reprezentacje Niemiec i Meksyku. W pierwszym niedzielnym meczu mistrzowie świata z Europy dość niespodziewanie przegrali z ekipą z Ameryki Północnej 0:1. Mecz Szwecja - Korea odbędzie się w poniedziałek 18 czerwca. Pierwszy gwizdek sędziego w Niżnym Nowogrodzie zabrzmi o godzinie 14:00.
Wyniki na żywo, statystyki i tabele -> Sprawdź tutaj na kogo stawiać
Aż 16 dyscyplin!