Kamil Glik

i

Autor: Eastnews

Polska - Nigeria. Kamil Glik: Nie zasłużyliśmy na porażkę. Rywale mieli pół szansy

2018-03-24 11:39

Mocna defensywa i skuteczny atak. Taki wydaje się pomysł Adama Nawałki na zbliżający się na mundial w Rosji. Kluczem i fundamentem podobnej strategii będzie Kamil Glik, stoper AS Monaco, najlepszy specjalista od brudnej roboty w polskiej reprezentacji. Po meczu z Nigerią obrońca zespołu mistrza Francji nie był jednak zadowolony. Jeden błąd, jedna spóźniona interwencja i biało-czerwoni przegrali ważny sprawdzian z Nigerią 0:1. - Nie zasłużyliśmy na porażkę - powiedział Glik.

- Nigdy nie jest fajnie przegrywać, ja nie lubię przegrywać nawet gierek treningowych, a co dopiero mecz. Nie zasłużyliśmy na porażkę, ale w piłce nie ma sprawiedliwości. Nie wykorzystaliśmy swoich sytuacji, oni wykorzystali pół szansy, którą sobie stworzyli - stwierdził defensor AS Monaco, o którym przed zgrupowaniem mówiło się bodaj najwięcej. W mediach pojawiła się bowiem plotka, jakoby podstawowy stoper kadry Adama Nawałki chciał zakończyć karierę w reprezentacji. Na boisku, a także już w kuluarach, zawodnik nie chciał odnosić się do podobnych doniesień.

- Mam nadzieję, ze ta lekcja będzie pożyteczna. Powiem nieskromnie, ale szczególnie w obronie dawaliśmy sobie radę. Nie ma co porównywać Nigerii do Senegalu, to będą dwie różne historie. Pierwszy mecz na mundialu, wielka impreza, nasza drużyna będzie zupełnie inaczej wyglądała niż w meczu z Nigerią - dodał Glik, który myślami jest już chyba podczas mistrzostw świata w Rosji.

Polska - Nigeria: Biało-czerwoni nie zdali egzaminu. Victor Moses dobił Polaków we Wrocławiu

Najnowsze